Bavaria, Bavaria 8:6

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • rad998
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2008.12
    • 52

    #16
    eh dajcie spokoj...
    nie przychylam sie do zadnej opini pozytywnej o tym piwie... podobnie jak ART moge powiedziec : brak mi slow....
    zapach - mocny alkohol - i bez jaj marcopolok - temperatura nic tutaj wielkiego nie zatuszuje - pilem to piwo dosc dlugo... bo po prostu nie moglem wypic - zaczalem zapewne w okolicach 6-7C a konczylem zapewne gdzies w okolicy 12-14. Zapach byl tak samo oblesnie alkoholowy ze mialem wrazenie ze pije cos na styl u-bota ( piwo w kuflu do ktrego wrzuca sie kieliszej wodki ) . Jedyna pozytywna cecha to mozna doszukac sie fajnych owocowych i kwiatowych aromatow.
    smak - tak samo... alkohol alkohol i jeszcze raz alkoholw... VODKA !
    wysycenie - marne, marniusienkie
    kolor - w pozadku, ciemna slomka

    jak dla mnie... piwo nie do picia... jakbym je kupil za 1zl - powiedzialbym ok... mozna kupic na dobitke, ale dajac za nie 4 zl w puszcze - mowie - dosc dosc dosc i jeszcze raz dosc !
    nie polecam !

    Comment

    • Cyssiek
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2011.05
      • 93

      #17
      Nie wiem ileż kosztuje Bawaria, bo dostałem od przyjaciela w komplecie innymi piwami zagranicznymi, ale tak mnie zaintrygowała że idzie na pierwszy ogień.

      Czytałem najpierw Wasze opinie i byłem BARDZO sceptyczny, myślałem że pół litra piwa pójdzie do zlewu... i myliłem się.

      Opakowanie moim zdaniem cudowne, piękna nietypowa butelka i etykiety budują klimat takiego 'królewskiego' piwa dla vipów, od razu klubokawiarnia z jazzem i yuppie ludzmi staje przed oczyma. Po otwarciu zapach intensywny, standardowy dobry zapach jasnego piwa, słód i troszkę chmielu, w oddali alkohol.
      Pjana na początku gęsta i piękna, zostaje dywan skutecznie oblepiający ściany pokala.
      I smak. Piwo wzbudza skrajne emocje, jestem po drugiej, mniej licznej stronie barykady. Smakuje mi świetnie, odbiega od klasycznego piwa, słodsze w sposób cukrowy, 'słodka goryczka' (???), bardzo kremowe, nieco oleiste, miękko wchodzi. Wysycenie niskie ale drobnoszczypliwe(kocham neologizmy), idealnie podkreśla smak. Czuć alkohol, ale przez fakt że smak wódki lubię, nie odrzuca, a zachęca.


      Polecam spróbować, w tej chwili to najlepsze jasne piwo jakie piłem kiedykolwiek. !
      Last edited by Cyssiek; 2011-09-11, 19:57.
      "Goolman to jest trunek boski, pisał o nim Kochanowski"

      Comment

      • Pivotal
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2013.05
        • 671

        #18
        Bavaria 8;6

        BARWA: Ciemnozłota,przejrzysta,widać kilka drobinek. [4]
        PIANA: Biała,drobnoziarnista. Po wlaniu na centymetr,szybko opadła do firanki lekko znacząc ścianki szklanki,pozostała do końca. [2.75]
        ZAPACH: Słodowy z niewielkim dodatkiem suszonych owoców (śliwki,rodzynki). [2.75]
        SMAK: Słodowy z wyraźnym udziałem alkoholu w smaku,jest też ledwo wyczuwalna goryczka i posmak suszonych owoców- ale pod alkoholową przykrywką. [3.25]
        GAZ: Utrzymał się do końca w postaci pojedynczych bąbelków. [3.25]
        OPAKOWANIE: Zgrabna,brązowa butelczynka o pojemności 330ml,etykiety bardzo estetyczne z dopasowanym kapslem. Podany skład,ale bez zawartości ekstraktu. [4]

        UWAGI: Termin spożycia do końca: listopada 2014,wypite 14. października'14. Mocny lager słodkawo-wytrawny,wytrawności nadaje piwu dość znacznie wyczuwalny alkohol. Pojemność butelki wydawała się być odpowiednią,nie wiem czy bym tego dnia zmęczył większą.

        Comment

        • Oskaliber
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2010.05
          • 727

          #19
          Kolor: Złoty, klarowny.
          Piana: Biała, średnio obfita, niezbyt gęsta, średnio trwała. Opada do dziurawej mgiełki.
          Zapach: Słodowy z lekkim aldehydem octowym i minimalnym powiewem alkoholu.
          Smak: Dosyć treściwe. Słodowość, aldehyd octowy, wyraźna nuta alkoholowa. Goryczka średnio niska, wyraźnie alkoholowa.
          Wysycenie: Średnio niskie.
          Ogółem: Słabe, mocno alkoholowe.
          BeerFreak.pl

          Comment

          • WojciechT
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2012.09
            • 2546

            #20
            Ach, nie piłem tego piwa od czasu ostatniej wycieczki na Matlę, czyli ponad 5 lat temu. A dzisiaj mogę je dostać w swoim osiedlowym Piotrze i Pawle. Globalizacja, nie ma co.

            W smaku jest... Hm. W porządku. Pełne, dosyć ciężkie, ale jednocześnie nawet orzeźwiające - póki jest mocno schłodzone. W miarę ogrzewania do głosu dochodzą smaki owocowe, przyprawowe, słodowe. Chmielowej goryczki właściwie brak. W przeciwieństwie do piw pitych przez kolegów wyżej, mój egzemplarz ma alkohol niewyczuwalny i gdyby nie odczucie pełni w ustach, można by pomyśleć, że pijemy piwo o dużo niższej mocy.

            W sumie: szału nie ma, ale można wypić bez skrzywienia. Ot, takie piwo do wieczornego sączęnia.
            Last edited by WojciechT; 2016-01-10, 18:50.

            Comment

            • chechaouen
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2011.01
              • 1180

              #21
              Zwraca uwagę rewelacyjna piana, bardzo obfita i bardzo trwała. Zapach słodowy i słodkawy, czuć alko nuty, muśnięcie jakby słodkim miodem. Smak bardzo słodki, lekko przyciężkawy, landrynkowaty. Alko nawet tak bardzo nie wali po sensorach, po zapachu myślałem, że będzie gorzej. Za słodkie to piwo jak dla mnie, za mało akcentów chmielowych, za bardzo jednostajne, monotonne, troszkę męczy.
              Takie sobie. Skusiłem się po 1,59 zł (bliska data). Spróbować warto, ale nie do powtórki

              Comment

              Przetwarzanie...
              X