Brouwerij ‘t IJ, Natte

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    Brouwerij ‘t IJ, Natte

    Alk. 6.5%, but. 0.33 l.
    Jasnobrązowe, mętne, słabo nagazowane, piana wysoka, sztywna i trwała.
    Zapach czekoladowy, owocowy, winny, drożdżowy.
    Smak owocowy, kwaskowaty, słodowy, goryczkowy, minimalnie alkoholowy, rozgrzewający, przechodzi w lekki posmak ciemnego słodu.
    Jak dla mnie klasyczny dubbel, zresztą całkiem niezły.
    Attached Files
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
  • Kwadri
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2009.10
    • 1216

    #2
    Natte

    Kolor: Brązowy, mętny.
    Piana: Beżowa, wysoka. W miarę szybko opada do ochronnej powłoki, mocno oblepiając ścianki.
    Zapach: Intensywny, owoce leśne na pierwszym planie. W tle karmel i słodowość. Bardzo ładny.
    Smak: Początek lekko karmelowy z lekką kwaskowością, a zarazem delikatną słodyczą. Tło owocowe, są też drożdżowe smaczki. Później dociera dość mocna goryczka i zostawia długi ziołowy i palony finisz. Pije się lekko. Smaczne.
    Wysycenie: Średnie, raczej delikatne.
    Attached Files
    www.lkschmielowice.futbolowo.pl

    Comment

    • GaryFisher
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2009.10
      • 739

      #3
      't Ij, Natte [a.6.5%]

      Kolor: mahoniowo-bursztynowo-wiśniowy, mętny, ciemny [5]

      Piana: kremowa, drobnoziarnista, wysoka i sztywna, trzyma się do końca degustacji w postaci kożucha [4.5]

      Zapach: łagodny, niewyraźny, słodowo-czekoladowy jakby kremowy, ze śmietanką, owoców niewiele, potem jakby wychodziło trochę kawy, sporo razowca i suszonych owoców ale ogólnie jest to ostoja łagodności [4]

      Smak: na początku najbardziej intensywna jest mieszanka słodu, głównie suszonych owoców i wina (potem, po ogrzaniu), od razu też zwraca uwagę słodycz ale też bardziej czekoladowa niż ta typowa, dublowa owocowa syropowość i marmolada, jest też kawa zbożowa z mlekiem, drożdże i chleb razowy, nie ma tylko tego co zwykle w "jajowych" piwach czyli tego ajerkoniaku z ostrym akoholem; jak większość piw z tego browaru i to jest aksamitne (mimo, że jedno z najbardziej wodnistych), deserowe, takie, które Twojej "towarzyszce" też będzie smakowało [4]

      Nasycenie: łagodne, takie angielskie, niby pasuje do tego piwa ale IMO brakuje bąbelków [4]

      Opakowanie: flaszka 0.33l (Vichy), niebieska etykieta-naklejka, bardzo udana, ma kształt rombu i rysunek ze strusiem w centrum, kapsel goły, srebrny z datownikiem [5]

      Producent: Brouwerij 't Ij, Funenkade 7, Amsterdam
      Zakupione w: De Bierkoning w Amsterdamie
      Degustowane: 06.10.2012r. ok. godz. 23:30 w Haarlemie
      Data ważności: 07/2013
      Partia: 88
      Soundtrack: "Selling England by the Pound" by Genesis
      Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

      Comment

      • Javox
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2009.11
        • 6460

        #4
        Aktualnie piwo znajduje się w portfelu belgijskiego Duvela.

        Piana więcej na początku potem cienka, niepełna warstewka.
        Lacing - trochę było.
        Gaz - średni.
        Barwa - brąz, pod światło zamglony czerwony.
        Aromat - lekko aldehydowa "Belgia".
        Smak - dość słodko, nuty jak z suszy owocowych ciemniejszych. Lekka cierpkość. Lekka goryczka.

        Całkiem fajnie było
        Attached Files

        Comment

        Przetwarzanie...
        X