Lambik morelowy, ekstrakt 1058 (14,5 P), ekstrakt końcowy 1014 (3,5 P), 5,6% alko 20 IBU. 337 butelka 0,33 z 520-butelkowej warki uwarzonej 9 września 2008 i zabutelkowanej 28 sierpnia 2009.
Piana: zniknęła szybciej, niż zdążyłem zrobić zdjęcie
Gaz: fontanna
Kolor: bardzo mętny brązowy, trochę jasny
Zapach: kwaśnego domowego piwa
Smak: lekko kwaśnego domowego piwa, ale wciąż z wyczuwalną goryczką - pijalne. Moreli nie stwierdzono.
Lambik to jest trudny styl. Nie mam dużego doświadczenia w lambikach - to mój 4 egzemplarz - ale nie chodzi o piwo ewidentnie smakujące jak zepsute. Dostaje warunkową 2, bo jest pijalne - ale to tylko dzięki stylowi i reputacji browaru (patrz inne piwa, opisane na browarze przeze mnie, LzKamila, Sibarha i Jacksona). Mała pomyłka, takie piwko to ja sam mogę wyczarować...
Piana: zniknęła szybciej, niż zdążyłem zrobić zdjęcie
Gaz: fontanna
Kolor: bardzo mętny brązowy, trochę jasny
Zapach: kwaśnego domowego piwa
Smak: lekko kwaśnego domowego piwa, ale wciąż z wyczuwalną goryczką - pijalne. Moreli nie stwierdzono.
Lambik to jest trudny styl. Nie mam dużego doświadczenia w lambikach - to mój 4 egzemplarz - ale nie chodzi o piwo ewidentnie smakujące jak zepsute. Dostaje warunkową 2, bo jest pijalne - ale to tylko dzięki stylowi i reputacji browaru (patrz inne piwa, opisane na browarze przeze mnie, LzKamila, Sibarha i Jacksona). Mała pomyłka, takie piwko to ja sam mogę wyczarować...