La Trappe PUUR
Organic Unfiltered Trappist
Zaw. alk. 4,7%Vol
Butelka 0,33 l. zamknięta dedykowanym kapslem.
Zapach: delikatny, złożony owocowy - wyczuwalne gruszki, melon, winogrona, banany, także kwiatowy.
Wygląd: barwa bardzo jasna, słomkowa, mocno opalizujące. Piana bardzo słaba, nietrwała, szybko opadająca (kilkanaście sekund).
Smak: na pierwszym planie chmiel, bardzo przyjemny, goryczka dość silna, szlachetna, dobrze zharmonizowana, niepozostawiająca nieprzyjemnych posmaków. Delikatna słodycz, finisz bardzo wytrawny.
Nasycenie: słabe, niepowodujące szczypania na języku, wydaje się że zbyt słabe.
Ogólne wrażenia: połączenie belgijskiego blonde z angielskim bitterem. Aromaty jak w belgijskiej górnej fermentacji, a goryczka jak w dobrym bitterze, ale bez aromatów chmielowych. Dla kogoś lubiącego wyraźną goryczkę (jak ja), piwo fantastyczne, bardzo pijalne. Szkoda że w tak małej butelce.
Zakupione w sklepie firmowym przy klasztorze w Achel w Belgii.
Organic Unfiltered Trappist
Zaw. alk. 4,7%Vol
Butelka 0,33 l. zamknięta dedykowanym kapslem.
Zapach: delikatny, złożony owocowy - wyczuwalne gruszki, melon, winogrona, banany, także kwiatowy.
Wygląd: barwa bardzo jasna, słomkowa, mocno opalizujące. Piana bardzo słaba, nietrwała, szybko opadająca (kilkanaście sekund).
Smak: na pierwszym planie chmiel, bardzo przyjemny, goryczka dość silna, szlachetna, dobrze zharmonizowana, niepozostawiająca nieprzyjemnych posmaków. Delikatna słodycz, finisz bardzo wytrawny.
Nasycenie: słabe, niepowodujące szczypania na języku, wydaje się że zbyt słabe.
Ogólne wrażenia: połączenie belgijskiego blonde z angielskim bitterem. Aromaty jak w belgijskiej górnej fermentacji, a goryczka jak w dobrym bitterze, ale bez aromatów chmielowych. Dla kogoś lubiącego wyraźną goryczkę (jak ja), piwo fantastyczne, bardzo pijalne. Szkoda że w tak małej butelce.
Zakupione w sklepie firmowym przy klasztorze w Achel w Belgii.
Comment