Emelisse, Triple IPA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kwadri
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2009.10
    • 1216

    Emelisse, Triple IPA

    Mocny IPA warzony z chmielami Chinook, Simcoe, Cascade i Amarillo. Drożdże z USA, alk. 10%:

    Kolor: Brązowy, pod światło bursztynowy. Mocno mętny.
    Piana: Drobna, średniowysoka. Opada do ochronnej warstwy, mocno brudząc szkło.
    Zapach: Średniointensywny, ale bardzo ładny. Lekko słodki, żywiczno-sosnowy z mocno cytrusowym tłem.
    Smak: Słodowy, mocno treściwy początek z lekką kwaskowością. Szybko dociera mocna, żywiczna gorycz i dominuje smak, zostawiając długi cytrusowo-goryczkowy finisz. Alkoholu nie czuć. Bardzo dobre.
    Wysycenie: Drobne, niewielkie.
    Attached Files
  • x57
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2011.05
    • 247

    #2
    Bardzo dobre piwo. Aromat intensywny, goryczka tyko trochę pozostająca ale jak na 10% alkoholu to świetnie zbilansowane. Pite po około półrocznym przeleżakowaniu.

    Comment

    • dreads
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2009.09
      • 520

      #3
      Piana niewielka, szybko redukuje się do drobnej warstewki. Zrozumiałe przy tak wysokiej zawartości alkoholu. Kolor bursztynowo-pomarańczowy. Blisko czerwonych grejpfrutów. Mocno mętne. Zapach intensywny, zdecydowanie słodowy. Wyraźnie wyczuwalne są też aromaty chmieli oraz lekka owocowość charakterystyczna dla belgijskich szczepów drożdży. Możliwe jednak, że te aromaty pochodzą od kombinacji chmieli oraz sporej słodyczy (wysoki ekstrakt).
      W smaku zbalansowane pomiędzy sporą lepkością i słodyczą oraz wyraźną, mocną goryczką. Alkohol faktycznie nieobecny w smaku, za co należą się wyrazy uznania, jednakże całość jakoś nie porywa.
      Podobają mi się minimalistyczne etykiety z tego browaru.

      Comment

      • leona
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2009.07
        • 5853

        #4
        Kolor mętnego bursztynu. Piana drobna, wręcz jedwabista, koloru kremowego, bardzo krótka.
        W aromacie zgodnie współgra słodowa słodycz, niemal likierowa z cytrusowo-żywicznym chmielem. Alkohol nawet po ogrzaniu niewyczuwalny, za to pojawiają się nutki DMSowe.
        W smaku bardzo treściwe i wysoce słodowe w pierwszej chwili, z czasem przykryte zostaje mocną i długą goryczką. Tym razem bardziej żywiczno-sosnowo-ziołową. Alkohol ponownie dobrze schowany.

        Nie oszołomiło mnie ale wypiłem (i wywąchałem) z dużą przyjemnością.

        Comment

        • Sekator
          Porucznik Browarny Tester
          • 2013.06
          • 269

          #5
          Piana niska, oblepiła szkło. Barwa mętny bursztyn. Aromat niezbyt intensywny. Pierwsze skrzypce gra słód, chmielowe cytrusy i żywica gdzieś z tyłu. W smaku pojawia się wyraźna ziołowość. Piwo jest dobrze zbalansowane. Likierowa słodycz jest dobrze kontrowana sporą goryczką (103 EBU). Moc piwa objawia się dopiero przy przełykaniu gryzieniem w gardło. Wysycenie niskie. Nic specjalnego. Można wypić, ale nie urywa niczego.
          http://degustacjepodplotem.blogspot.com/

          Comment

          Przetwarzanie...
          X