Nie wiem czy traktować je jak IPA z dodatkiem czarnego ryżu czy po prostu jako czarną IPA z dodatkiem ryżu ale raczej to pierwsze. Zresztą nie znam się na kulinariach i nawet nie jestem pewien czy w ogóle istnieje coś takiego jak czarny ryż ale pewnie tak.
Mniejsza o dywagacje. Czarne IPA już miałem okazję próbować więc to nie będzie debiutanckie.
PIANA: baaaardzo mocny punkt. Niejeden stout albo nawet i ich większość może pozazdrościć. Gruba, puszysta praktycznie kremowa w kolorze jasnego brązu, ecru. Opada bardzo powoli , oblepia szkło i dosyć dobrze pływa po powierzchni.
NAGAZOWANIE: bąble CO2 nie dają się zaobserować wzrokowo z widocznego na zdjęciu powodu. Pijąc jednak wydaje się że jest spore a przynajmniej znaczące. Taka piana nie mogła powstać z pompki od materaca.
KOLOR: patrząc zarówno pod sztuczne jak i naturalne źródło światła wydaje się być nieprzeniknioną czernią. Czasami widać trochę czerwonawych refleksów.
SMAK: solidnie nachmielona IPA. Do tego jakiś lekki jakby ziołowy posmak ale może to być ów tajemniczy czarny ryż. Tu nie będe wyrokował. Wydaje się być bardzo pełne i bogate w smaku. Alkohol krzepki bo 6 i pół procenta. Solidne piwo.
OPAKOWANIE: eta w typie pozostałych z tego browaru z serii limitówek Kinnegar Special. Tym razem w pomarańczowej tonacji. Kapsel golas.
Mniejsza o dywagacje. Czarne IPA już miałem okazję próbować więc to nie będzie debiutanckie.
PIANA: baaaardzo mocny punkt. Niejeden stout albo nawet i ich większość może pozazdrościć. Gruba, puszysta praktycznie kremowa w kolorze jasnego brązu, ecru. Opada bardzo powoli , oblepia szkło i dosyć dobrze pływa po powierzchni.
NAGAZOWANIE: bąble CO2 nie dają się zaobserować wzrokowo z widocznego na zdjęciu powodu. Pijąc jednak wydaje się że jest spore a przynajmniej znaczące. Taka piana nie mogła powstać z pompki od materaca.
KOLOR: patrząc zarówno pod sztuczne jak i naturalne źródło światła wydaje się być nieprzeniknioną czernią. Czasami widać trochę czerwonawych refleksów.
SMAK: solidnie nachmielona IPA. Do tego jakiś lekki jakby ziołowy posmak ale może to być ów tajemniczy czarny ryż. Tu nie będe wyrokował. Wydaje się być bardzo pełne i bogate w smaku. Alkohol krzepki bo 6 i pół procenta. Solidne piwo.
OPAKOWANIE: eta w typie pozostałych z tego browaru z serii limitówek Kinnegar Special. Tym razem w pomarańczowej tonacji. Kapsel golas.
Comment