PIANA: dosyć przyzwoita. Biała i drobna. Opadająca dosyć równomiernie aż do momentu kompletnego zniknięcia bez „brudzenia” szkła swoimi pozostałościami.
NAGAZOWANIE: praktycznie zero bąbli CO2 widocznych w piwie acz pisze to około kwadrans od nalania piwa. Jak na pilsenera powinna chyba buzować przynajmniej lekka mgiełka. Dałbym większe jeśli ma być to pilsner.
KOLOR: typowy. Złoto i bynajmniej takie pełne, nie blade, „sikowate”. Klarowny.
SMAK: całkiem poprawny pilsner. Goryczka nieduża wg mnie w normie tak jak być powinno. Brakuje jednak nieco tego gazu. Nic więcej orginalnego napisać się nie da. Alkohol też bardzo typowy bo 4,8 %.
OPAKOWANIE: ładna eta jak inne z tego browaru tym razem z zielonym takim jakby nieco wyblakłym akcentem kolorystycznym. Kapsel nie godzien wzmianki.
NAGAZOWANIE: praktycznie zero bąbli CO2 widocznych w piwie acz pisze to około kwadrans od nalania piwa. Jak na pilsenera powinna chyba buzować przynajmniej lekka mgiełka. Dałbym większe jeśli ma być to pilsner.
KOLOR: typowy. Złoto i bynajmniej takie pełne, nie blade, „sikowate”. Klarowny.
SMAK: całkiem poprawny pilsner. Goryczka nieduża wg mnie w normie tak jak być powinno. Brakuje jednak nieco tego gazu. Nic więcej orginalnego napisać się nie da. Alkohol też bardzo typowy bo 4,8 %.
OPAKOWANIE: ładna eta jak inne z tego browaru tym razem z zielonym takim jakby nieco wyblakłym akcentem kolorystycznym. Kapsel nie godzien wzmianki.