Świeży, dopiero co obutelkowany wypust z nowego podstołecznego kraftu o nazwie Wicklow Wolf. Zapowiadają 3 piwa, ja póki co wiem o dwóch a kupić na razie udało mi się tylko to.
PIANA: biała lekkim kremowym odcieniem, dosyć gęsta na początku i średniotrwała taka typowa dla ejla. Po pewnym czasie pozostaje tylko obwódka wokół szkła.
NAGAZOWANIE: wydaje się spore gdyż flaszka po ostrożnym otwarciu mocno sikneła pianą. Gdy jednak nalewałem piwo piana nie była już taka potężna co opisałem wcześniej. Bąble CO2 widoczne w toni piwa. Nagazowanie zauważalne również paszczowo.
KOLOR: ciemna, mocna herbata. Oceniany pod naturalne, jesienne światło. Klarowny.
SMAK: zauważalna goryczka z lekką kwaskową, owocową nutą. Takie nieco cierpkie ale znośne. Chmielone chmielem Citra z własnej uprawy jak głosi eta. Alkohol 4,8%.
OPAKOWANIE: nieco surowa grafika z motywem wilka który niegdyś zamieszkiwał góry w hrabstwie Wicklow gdzie znajduje się browar. Więcej opisów jest po bokach etykiety których nei widać na zdjęciu. Kapsel bez nadruku.
PIANA: biała lekkim kremowym odcieniem, dosyć gęsta na początku i średniotrwała taka typowa dla ejla. Po pewnym czasie pozostaje tylko obwódka wokół szkła.
NAGAZOWANIE: wydaje się spore gdyż flaszka po ostrożnym otwarciu mocno sikneła pianą. Gdy jednak nalewałem piwo piana nie była już taka potężna co opisałem wcześniej. Bąble CO2 widoczne w toni piwa. Nagazowanie zauważalne również paszczowo.
KOLOR: ciemna, mocna herbata. Oceniany pod naturalne, jesienne światło. Klarowny.
SMAK: zauważalna goryczka z lekką kwaskową, owocową nutą. Takie nieco cierpkie ale znośne. Chmielone chmielem Citra z własnej uprawy jak głosi eta. Alkohol 4,8%.
OPAKOWANIE: nieco surowa grafika z motywem wilka który niegdyś zamieszkiwał góry w hrabstwie Wicklow gdzie znajduje się browar. Więcej opisów jest po bokach etykiety których nei widać na zdjęciu. Kapsel bez nadruku.