Tweet
Browar z Kilcock najwyraźniej oprócz marek własnych z serii Mc Gargles wszedł w mariage z dużymi sieciami handlowymi dla których warzy kilka dolnopółkowców. Poniżej jeden z nich czyli pszenica dla sieci Tesco.
PIANA: nic szczególnego. Nie jest z nią najgorzej jednak po zrobieniu jej kilku zdjęć zaczyna pomału zwijać się pozostając w zasadzie wokół obrzeży szklanki i śladowo na szkle.
NAGAZOWANIE: wzrokowo niezuważalne jeśli chodzi o bąble CO2. Paszczowo jednak odczuwalne. Chyba w normie.
KOLOR: jasne, słomkowe złoto. Mętny. W sumie pasujący do pszeniczniaka.
SMAK: Irlandia do tej pory nie bryluje jakoś w jakości piw pszenicznych których warzenia podejmuje się dopiero od ostatnich kilku lat. Tu też przełomu nie ma co jednak nie dziwi zważywszy że to piwo raczej typu „no name” dla sieciówek. Jest pszeniczny zapach choć jakoś nieszczególny. W smaku nieco wodniste, goryczka spora na początku po kilku łykach nieco odpuszcza. Charakterystyczny kwaskowaty posmak jak w pszenicy. Nic szczególnego ale tragedii nie ma.
OPAKOWANIE: prosta eta z nazwą browaru zamieszczoną na kontrze. W nazwie piwa odwołanie do XVIII-wiecznej rodziny piwowarskiej Colganów z miasta w którym znajduje się obecny browar. Kapsel oczywiście golas.
PIANA: nic szczególnego. Nie jest z nią najgorzej jednak po zrobieniu jej kilku zdjęć zaczyna pomału zwijać się pozostając w zasadzie wokół obrzeży szklanki i śladowo na szkle.
NAGAZOWANIE: wzrokowo niezuważalne jeśli chodzi o bąble CO2. Paszczowo jednak odczuwalne. Chyba w normie.
KOLOR: jasne, słomkowe złoto. Mętny. W sumie pasujący do pszeniczniaka.
SMAK: Irlandia do tej pory nie bryluje jakoś w jakości piw pszenicznych których warzenia podejmuje się dopiero od ostatnich kilku lat. Tu też przełomu nie ma co jednak nie dziwi zważywszy że to piwo raczej typu „no name” dla sieciówek. Jest pszeniczny zapach choć jakoś nieszczególny. W smaku nieco wodniste, goryczka spora na początku po kilku łykach nieco odpuszcza. Charakterystyczny kwaskowaty posmak jak w pszenicy. Nic szczególnego ale tragedii nie ma.
OPAKOWANIE: prosta eta z nazwą browaru zamieszczoną na kontrze. W nazwie piwa odwołanie do XVIII-wiecznej rodziny piwowarskiej Colganów z miasta w którym znajduje się obecny browar. Kapsel oczywiście golas.
Attached Files
