Postanowiłem zakwalfikować je jako nowy browar gdyż tenże przeprowadził się do innej miejscowości i zmienił nazwę. Jest kontynuatorem browaru Galway Hooker i warzy całe jego dotychczasowe portfolio piw plus poniższe, zupełnie nowe piwo powstałe już w nowym zakładzie.
PIANA: ładna, biała, puszysta, zbudowana z bardzo drobnych bąbli. Trzyma się całkiem nieźle mimo że nie jest specjalnie wysoka. Oblepia nieco szkło i dobrze zalega na powierzchni.
NAGAZOWANIE: klasyczna mgiełka z drobnych fruwających bąbli CO2. W ustach też czuć ich obecność. Wydaje się odpowiednie.
KOLOR: ciemne złoto pasujące do nazwy dark lager. U nas taki odcień mają np strongi. Klarowny.
SMAK: lekki słodowy zapaszek. W smaku też miły słód oraz lekka słodkość. Goryczka nieduża, nie szczypiąca w smakowe receptory. Alkohol niedrapieżnie bo 4,3%. Bardzo przyjemny, poprawny lager.
OPAKOWANIE: ładna etka w tym razem granatowej kolorystyce z wizerunkiem klasycznej łodzi rybackiej z zachodniego wybrzeża Irlandii zwanej hooker. Kapsel bez nadruku.
PIANA: ładna, biała, puszysta, zbudowana z bardzo drobnych bąbli. Trzyma się całkiem nieźle mimo że nie jest specjalnie wysoka. Oblepia nieco szkło i dobrze zalega na powierzchni.
NAGAZOWANIE: klasyczna mgiełka z drobnych fruwających bąbli CO2. W ustach też czuć ich obecność. Wydaje się odpowiednie.
KOLOR: ciemne złoto pasujące do nazwy dark lager. U nas taki odcień mają np strongi. Klarowny.
SMAK: lekki słodowy zapaszek. W smaku też miły słód oraz lekka słodkość. Goryczka nieduża, nie szczypiąca w smakowe receptory. Alkohol niedrapieżnie bo 4,3%. Bardzo przyjemny, poprawny lager.
OPAKOWANIE: ładna etka w tym razem granatowej kolorystyce z wizerunkiem klasycznej łodzi rybackiej z zachodniego wybrzeża Irlandii zwanej hooker. Kapsel bez nadruku.