Piwo z póki co jedynej uwarzonej już jakiś czas temu warki. Dostępne jedynie dosłownie wokół komina browaru a ten znajduje się w północno-zachodniej części Irlandii. Nie widziałem go w nawet najlepszych sklepach z rzemieślniczymi piwami w Dublinie mimo że jego premiera była latem zeszłego roku.
PIANA: lekki brązowy odcień gdy jest świeżo polana. Na zdjęciu wyszła dosyć blado. Gruba, puszysta ale jednak krótkotrwała. Po około 10-15 minutach od nalania nie ma po niej absotultnie żadnego śladu.
NAGAZOWANIE: typowe dla ejla a więc niezawysokie. Bąble CO2 zauważalne śladowo w toni piwa.
KOLOR: klarowny. Złoto w odcieniu bursztynu. Na zdjęciu wyszedł znacznie ciemniejszy ale to kwestia światła.
SMAK: lekki słodowy zapach. W smaku średnia goryczka, słodkość niezbyt duża. Nieco wytrawne poprzez lekki owocowy posmak. Alko 4,5%
OPAKOWANIE: naprawdę elegancka eta, jedna z ładniejszych irlandzkich w zeszłym roku. Kapsel golas.
PIANA: lekki brązowy odcień gdy jest świeżo polana. Na zdjęciu wyszła dosyć blado. Gruba, puszysta ale jednak krótkotrwała. Po około 10-15 minutach od nalania nie ma po niej absotultnie żadnego śladu.
NAGAZOWANIE: typowe dla ejla a więc niezawysokie. Bąble CO2 zauważalne śladowo w toni piwa.
KOLOR: klarowny. Złoto w odcieniu bursztynu. Na zdjęciu wyszedł znacznie ciemniejszy ale to kwestia światła.
SMAK: lekki słodowy zapach. W smaku średnia goryczka, słodkość niezbyt duża. Nieco wytrawne poprzez lekki owocowy posmak. Alko 4,5%
OPAKOWANIE: naprawdę elegancka eta, jedna z ładniejszych irlandzkich w zeszłym roku. Kapsel golas.