Browar do piwa na stronie się nie przyznaje, warzy je dla Lild'a. Z tyłu jakieś bdzury w dodatku po polsku i słoweńsku, moc 4,5%, chmiel Ella. Na przodzie, że Golden Pale Ale.
Rzeczywiście złote, ładna czapa piany. W aromacie dziwna ta Ella, bo wcale nie anyżowa, ale jakby spokrewniona z jankeskimi-nuty cytrusów, mango soczyste, limonka świeżo wyciśnięta, nuta dolna konsekwentnie cytrusowa, widać że piwo trzeba pić jak najświeższe-bo w tej chwili jest eksplozja tych cytrusów. W smaku goryczki brak, piwo orzeźwiające, cytrusowe. Bardzo smaczne, mało irlandzkie, bardzo niespotykana odmiana Elli jak dla mnie, jakaś krzyżówka. Warto kupić, cena nie do końca rewelacyjna, aż 7zł, ale to taniej niż kupować w brytyjskim Lidl'u (4,99 za 4-pak, ale 330ml, a tu jednak 500ml).
Rzeczywiście złote, ładna czapa piany. W aromacie dziwna ta Ella, bo wcale nie anyżowa, ale jakby spokrewniona z jankeskimi-nuty cytrusów, mango soczyste, limonka świeżo wyciśnięta, nuta dolna konsekwentnie cytrusowa, widać że piwo trzeba pić jak najświeższe-bo w tej chwili jest eksplozja tych cytrusów. W smaku goryczki brak, piwo orzeźwiające, cytrusowe. Bardzo smaczne, mało irlandzkie, bardzo niespotykana odmiana Elli jak dla mnie, jakaś krzyżówka. Warto kupić, cena nie do końca rewelacyjna, aż 7zł, ale to taniej niż kupować w brytyjskim Lidl'u (4,99 za 4-pak, ale 330ml, a tu jednak 500ml).
Comment