Magor, Murphy's Irish Stout Draught

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pjenknik
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.08
    • 3388

    #1

    Magor, Murphy's Irish Stout Draught

    Zakupione w Piwoszu. Nie znalazłem jeszcze recenzji.
    Produkcja Murphys Brewery Limited, Cork Irlandia
    Brak informacji o ekstrakcie, alkohol 4%.
    Barwa czarno czarna, praktycznie nieprzezroczyste.
    Wewnątrz kulka Draughtflow system która powoduje powstanie wyśmienitej kremowej piany, bardzo drobnoziarnistej.
    W smaku czuć wyraźną gorycz, lekko szczypie w język.
    Nie jestem fanem ciemniaków, jeżeli już to wolę słodkawe.
    Moja ocena 4.
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
  • kamyczek77
    Porucznik Browarny Tester
    • 2001.09
    • 458

    #2
    Dobrze,że nie lubisz tego co ja(może sie nie pobijemy o piwo).
    Daję bdb,szczególnie za tą piankę,ale również za smak.
    Od piwa z puchy bolą nas brzuchy!!!

    Comment

    • kangurpl
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.03
      • 2660

      #3
      Też kupiłem na próbę a może z powodu ciekawego kształtu flaszki?
      Smak nie powalił mnie na kolana a plastykowy pojemnik w środku butelki zaskoczył.
      Dla mnie 3 i raczej nie wrócę do tego piwa.
      Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
      "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

      "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

      Comment

      • Volkh
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.12
        • 35

        #4
        Na stole: Murphy`s Irish Stout

        Mój drugi ulubiony stout po Guinnessie. Aromat b. silny zbożowy, apetyczny, piana gęsta, kremowa chociaż mniej efektowna od komentowanego wcześniej Beamisha. Jeżeli utrzymuje się do końca picia, i zostawia "wąsy" to dla mnie w porządku . Kolor smoliście czarny, właściwy. Najlepiej pić lekko schłodzony w szklankach zeby cieplem dloni ogrzewac trunek - w miare ocieplania się robi się coraz lepszy. Piłem jedynie butelkowe w dodatku wiezione w goracym bagażniku z Berlina dlatego nie zostawie oceny.

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2002.07
          • 14999

          #5
          Odp: Na stole: Murphy`s Irish Stout

          dla mnie jest to najlepsze piwo jakie kiedykolwiek piłem, cenię je za kolor, smak, który nie jest tak cierpki jak Guinness, delikatny, szlachetny smak, pianka gęsta, kremowa aż slinka leci, picie Murphysa to dla mnie niesamowite przeżycie. Zawsze je piję w oryginalnej szklaneczce Murphys'a, ocena 5
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • Petrax
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2001.12
            • 662

            #6
            Bardzo przyjemny stoucik, choć nie tak wyjątkowy jak Guinness. Piłem podczas pobytu w Irlandii i niestety został w cieniu. Smak trochę toporny ale przyjemny, ładna piana, aromacik. W rankingu stoutów - jeden łyk za Guinnesem (oczywiście beczkowe bo z butelkowym to niestety różnie bywa).
            In cervisia veritas
            http://www.ptxc.de.vu
            Пиво - вот мое экотопливо

            Comment

            • slavoy
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛
              • 2001.10
              • 5056

              #7
              Odp: Murphy's Irish Stout Draught

              pjenknik napisał(a)
              Produkcja Murphys Brewery Limited, Cork Irlandia
              A dokładniej Lady's Well Brewery, Cork.

              Chyba najwytrawniejszy stout jaki było mi dane pić. Pamiętam że w wersji beczkowej był nieco delikatniejszy.
              Puszysta, śmietanowa, gesta piana, którą zawdzięcza nabojowi azotowemu (widget)
              Pod 50-cio wattowym halogenem nie daje prawie żadnej oznaki przejżystości - czarne jak smoła.
              Wolę chyba jednak Beamisha - ma bardziej bogaty smak, w którym wyczuć mozna wiele wiecej nutek. W Murphy's jest jakby za bardzo przypalony, co zabija trochę odczucia.
              Podsumowując - warto wypić, choć są lepsze stouty dostępne na polskim rynku.
              Attached Files
              Dick Laurent is dead.

              Comment

              • gumball
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2002.06
                • 119

                #8
                murphy's

                Wlasnie jestem świeżo po degustacji tego piwka i muszę przyznac ze jest calkiem dobre. Kolor jest niesamowity , pianka równierz, a poza tym świetnie gasi pragnienie! No i ta kulka z azotem. Polecam(piwo, nie kulke). Moje ocena to mocne 4.
                piwo - to lubię!

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #9
                  Jak dla mnie najlepszy stout na polskim rynku, bogactwem smaku bije na głowę wszystkie ginesy, bimisze i co tam jeszcze można u nas kupić. Jedno z niewielu drogich piw wartych swojej ceny (w zupamarkecie 6 z hakiem za 0,5 l.).

                  Comment

                  • baklazanek
                    † 2014 Piwosz w Raju
                    • 2001.08
                    • 3562

                    #10
                    Piłem to piwo ze 3 lata temu a może nawet i więcej. Było dla mnie za gorzkie i troszkę się zraziłem do takich piw. Będzie trzeba spróbować za jakiś czas czy moje kubki smakowe nie są już tak wybredne

                    Comment

                    • Siegfried
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2004.01
                      • 18

                      #11
                      Wypite w poniedziałek w pubie o wdzięcznej nazwie "Green Goose" na Polach Mokotowskich.
                      Co tu dużo mówić... Wspaniałe. Ciemne jak sam diabeł, o głębokim smaku i aromacie, no i jeszcze ta genialna piana, którą dałoby się jeść widelcem. Cudo. Przebija go tylko Guinness.
                      W imię Twoje i króla Ryszarda.

                      Comment

                      • JAckson
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🍼🍼
                        • 2004.05
                        • 6123

                        #12
                        Próbowane dzięki uprzejmości żony

                        Puszka z widgetem.

                        Po przelaniu do szkła objawia się absolutna czerń i piana jak śmietana

                        Zaskoczył mnie bardzo słaby zapach.
                        Smak jak dla mnie nieciekawy. Przypominał mi wodę z palonym jęczmieniem.
                        Być może trafiłem na jakieś trefne piwo (sądząc po poprzednich postach), ale nie przypadło mi do gustu.
                        Może następnym razem będzie lepiej.
                        MM961
                        4:-)

                        Comment

                        • Andrewbrw
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2004.03
                          • 932

                          #13
                          Pyszny stout , pity w "Piwnicy Stańczyka" -rynek wrocławski- piana kremowa jak bita śmietana, zapach słabiutki, smak bogaty-pyszny, delikatny- doskonały! Niestety cena odstrasza, ale jak na lane piwo tej klasy( rzadko spotykane) raz na jakiś czas można się skusić

                          Comment

                          • nikita_banita
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.06
                            • 1363

                            #14
                            Szukałem w "piwo konkretnie" i wyszło mi na to, że wczoraj wieczorem piłem to piwko . Pierwotne opakowanie - keg, zakupione w białostockim "Gryfie" za cenę 8 PLN.
                            Kolor - czarny pierwotną czernią, zupełnie nie przejrzyste (nawet pod światło).
                            Piana - drobne pęcherzyki, beżowa, kremowa i bardzo delikatna w zetknięciu z ustami; dosyć długo się utrzymywała.
                            Nagazowanie - "na oko" nic nie można dostrzec, ale smakując stwierdziłem, że ma trochę za mało bąbelków.
                            Smak - zdecydowanie wytrawny, z wyraźnie zarysowaną goryczką, która niesie ze sobą posmak palonego słodu, czy bardzo gorzkiej czekolady, przyjemnie pozostaje w ustach już po przełknięciu; mimo wszystkich znaków na niebie i na ziemi nie jest zbyt treściwe i można spożyć zdecydowanie więcej niż jedno podczas wizyty w knajpce.

                            Bardzo polecam to piwko w tej wersji. W skali 5-cio stopniowej u mnie ma 4,25 pkt.
                            Ostatnia zmiana dokonana przez nikita_banita; 2005-10-28, 15:32.

                            Comment

                            • kishar
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2003.10
                              • 1691

                              #15
                              A więc Murphy's Irish Stout pity z beczki w lubelskim kwadrracie za 9 zł, mniemam że w tym miejscu powinienm go opisać, choć w przypadku tego piwa jest wiele wątpliwości po pierwsze czy jest warzone w Irlandii czy Holandii oraz co do producenta nie jest chyba nim koncern InBev tylko Heineken.
                              A co do piwa to niesamowita charkterystycnza piana, bardzo trwała, kremowa.
                              Barwa totalnie czarna, zero przepszczalnośći światłą.
                              W smaku to piwo jest delikatne, aksamitne takie jakby kremowe, dość treściwe w porówniu z lekkim pilsem, czuć także wyrażnie nuty palonego słodu który się dobrze z całościa komponuje.
                              Ogólnie dobre i nietypowe piwo do wypicia od czasu do czasu.

                              Comment

                              Related Topics

                              Collapse

                              • pebejot
                                Cypr, Limassol, Vasilissis 24, Draught Bar & Grill
                                pebejot
                                W sercu miasta Limassol od 10 lat działa browar restauracyjny.
                                Otwarty w 2007 roku "Draught Bar & Grill" zlokalizowany jest w starej części miasta przy samym zamku, w zagłębiu barów i restauracji.
                                Wnętrze to jedna wielka sala, długi bar a nad nim instalacja z sześciu...
                                2017-08-25, 15:24
                              • Pancernik
                                Namibia, Windhoek Premium Draught
                                Pancernik
                                Czarna puszka, kupiona gdzieś w markecie w RPA (tam piwa "Windhoek" są dość łatwo dostępne). Szału nie czyni, choć wydaje się, że jest minimalnie treściwsze od Premium Lagera... .
                                2018-03-30, 07:54
                              • ART
                                Chorwacja, Novigrad, Zidine ul. 10, Konoba Gatto Nero
                                ART
                                Śladami Wiedźmina trafiliśmy do Novigradu A nie, to nie ta bajka.

                                W ciemno zajrzeliśmy do tej restauracji, leżącej nieco na uboczu od głównych uliczek tego nadmorskiego miasteczka. Do wyśmienitej kuchni z owocami morza można tu też poza Ożujsko z wajchy napić się przynajmniej...
                                2023-08-14, 20:47
                              • heckler
                                Czechy, Ivančice, Kounická 1736/86, Pivovar Ivančice
                                heckler
                                Szkoda, że na otwarcie browaru pogoda nie dopisała i akurat w godzinach popołudniowych zaczęło mocno padać i zrobiło sie zimno.
                                Na podstawkach powstanie browaru datują na 2018 rok, natomiast pierwsza warka została uwarzona w lutym tego roku, a uroczyste otwarcie odbyło sie weekend
                                ...
                                2023-05-09, 15:56
                              • Kolesław
                                Zichovec, Zichovec Magor 15
                                Kolesław
                                Alk. 5,9 %obj.

                                Zapach owocowo-winny, cień czekolady, nieco tektury.
                                Piana lukrowana, dość wysoka i gęsta. Gazu dużo w szkle, mniej w ustach.
                                Kolor herbaciany, rdzawy, z grubsza sklarowany.
                                Smak. Słodowość, goryczka chmielowa, trochę alkoholu. W finiszu więcej...
                                2017-10-27, 09:40
                              • Loading...
                              • Koniec listy.
                              Przetwarzanie...