Piwko to (oraz inne z tego browaru) do tej pory dostępne było jedynie na miejscu w wersji K.I.J. Miło zakomunikować mi iż niedawno browar ruszył z butelkowaniem piwa Bock. Może będą i następne jeśli to nie jednorazowa akcja.
Odnosnie samego produktu : bardzo słabo nagazowane piwerko (patrz fota) o barwie typowej dla piwek nieco mocniejszych , że użyję mojego ulubionego określenia nieco "bursztynowej" . Piana składająca się z grubych bąbelków - raczej chyba najsłabsza strona tego piwa. Alkohol 6,5 % (wag?) wiec standardowo chyba jak na bock choć na pewno nie kres jego możliwości mocy. Ogolnie jdnak przyzwoity smaczek. Smak samego alkoholu nie jest tutaj zbyt dokuczliwy.
Buteleczka niezwrotna 500 ml. Ciekawostką jest iż marka piwa jak i zawartośc alkoholu (a więc podstawowe dane) są podane jedynie na kapslu a nie ma ich zupełnie na etykiecie bądź kontrze - przeważnie jest na odwrót. Etykieta samoprzylepna , bardzo trudna do odklejenia (jeśli ktoś takowe zbiera).
Póki co piwo to widziałem jedynie w mikrobrowarze oraz jednym z najlepiej zaopatrzonych sklepów piwnych w Dublinie.
Odnosnie samego produktu : bardzo słabo nagazowane piwerko (patrz fota) o barwie typowej dla piwek nieco mocniejszych , że użyję mojego ulubionego określenia nieco "bursztynowej" . Piana składająca się z grubych bąbelków - raczej chyba najsłabsza strona tego piwa. Alkohol 6,5 % (wag?) wiec standardowo chyba jak na bock choć na pewno nie kres jego możliwości mocy. Ogolnie jdnak przyzwoity smaczek. Smak samego alkoholu nie jest tutaj zbyt dokuczliwy.
Buteleczka niezwrotna 500 ml. Ciekawostką jest iż marka piwa jak i zawartośc alkoholu (a więc podstawowe dane) są podane jedynie na kapslu a nie ma ich zupełnie na etykiecie bądź kontrze - przeważnie jest na odwrót. Etykieta samoprzylepna , bardzo trudna do odklejenia (jeśli ktoś takowe zbiera).
Póki co piwo to widziałem jedynie w mikrobrowarze oraz jednym z najlepiej zaopatrzonych sklepów piwnych w Dublinie.
Comment