Prawdziwy czarny stout z obfitą brązową pianą. Łagodnie wysycony i równie łagodny jak na stouta w smaku. Nienachalny, wytrawny, kawowy. Po przełknięciu wręcz pozostawia uczucie jakby się rozgryzło ziarno ciemno palonej kawy.
Nie jestem wielkim miłośnikiem stoutów ale będąc w Irlandii siłą rzeczy kilka różnych wypiłem i muszę przyznać, że ten jest mojej w osobistej czołówce.
Jak już wspominałem wszystkie piwa z Dungarvan noszą piętno piwa domowego (jeszcze pół roku temu założyciel browaru był "tylko" piwowarem domowym) - ale ten stout akurat najmniej domowym z nich wszystkich jest.
Alk. 4,3%
Nie jestem wielkim miłośnikiem stoutów ale będąc w Irlandii siłą rzeczy kilka różnych wypiłem i muszę przyznać, że ten jest mojej w osobistej czołówce.
Jak już wspominałem wszystkie piwa z Dungarvan noszą piętno piwa domowego (jeszcze pół roku temu założyciel browaru był "tylko" piwowarem domowym) - ale ten stout akurat najmniej domowym z nich wszystkich jest.
Alk. 4,3%
Comment