Guinness, Sapporo (licen)

[piwo]

Sapporo - warzone w browarze Guinnes na licencji Marubeni....

Piwo jasne, 4,7 % alkoholu.

Kolor - dość ciemny zółty,
Zapach - kwaśny(?), lekko dymny, mało chmielu

Smak - kwaśne, czuć jakby było wędzone, słaba goryczka

Mi nie smakowało - na 3, chociaż moja żona wyżej oceniła to piwo.

[Cezar]

Jeżeli w grę wchodzi Sapporo Premium Lager, to będzie o tym samym. Ja myślę, że powinno się jednak to piwo kwalifikować jako japońskie. A jeżeli już porównujemy z innymi piwami z tego kraju, to moim zdaniem jest ono lepsze od Kirina i o klasę lepsze od jałowego Asahi (innych produktów browarów z Kraju Kwitnącej Wiśni nie znam).

[piwo]

Od Asahi na pewno lepsze. Natomiast kirin cenię najwyżej.

[GaryFisher]

powinno się jednak to piwo kwalifikować jako japońskie

To tak jakby zakwalifikować Carlsberga z Okocimia do piw Duńskich, a Pilznera Urquella z Tych do czeskich, w których przypadku wiadomo, że smakowo odbiegają od oryginałów.
Podobnie może być z tym Sapporo..

[Pivotal]

Sapporo Premium Beer (lic.)

BARWA: Jasna. Żółto złocista,przejrzysta z drobinkami. [3.5]
PIANA: Śnieżnobiała ze średniej wielkości pęcherzykami,lekko oblepia szkło. Nie była zbyt trwała,ale pozostała do końca. [3]
ZAPACH: O średniej mocy,słodowy i lekko chmielowy. [2.5]
SMAK: Słodowy z goryczką,która przechodzi w delikatną gorzkość [3.5]
GAZ: Początkowo dość duży,pozostał do końca picia. [3]
OPAKOWANIE: Brązowa butelka 330ml. Etykiety w tej wersji są dwie,bez krawatki. Podstawowe wiadomości o piwie,bez zawartości ekstraktu,bez podanego dokładnego miejsca wyrobu,jest tylko dystrybutor na Europę: MARUBENI EUROPE PLC. Kapsel dedykowany- jak to mówią. [3.5]

UWAGI: Trwałość do 30.04.2015,wypite 3.06'14. Piwo lekkie,orzeźwiające,całkiem niezłe w typie niemieckich pilznerów. Najbardziej mi podeszło z trzech nabytych w Lidlu a mianowicie: Tsingtao i Chang.

[WojciechT]

Cóż, to piwo jest słabe. Smakuje jak... Eurolager. I to rozwodniony. Piwo to ma wszystko, czego oczekuje masowy konsument: wysokie wysycenie, brak wyrazistego smaku, bardzo delikatna chmielowa goryczka, niewyraźny zapach, lekki kwasek. Takie piwo, które można wlać w siebie w gorący dzień nie myśląc o tym za wiele. Ale z drugiej strony w smaku wydaje się nieco inne od „naszych” koncerniaków; słodowość jest jednak troszkę wycofana w stosunku do goryczki, nie ma nieprzyjemnego, skarpetkowego aromatu czy łodygowej goryczy, ponadto wkradają się jakby kukurydziane posmaki. W pierwszym momencie – po przeczytaniu składu (jest podany w wielu językach, ale po polsku jest tylko „zawiera jęczmień) pomyślałem „bingo!”, jednak okazało się, że szwedzkie „korn” oznacza nie kukurydzę, a... Jęczmień właśnie. Kto by pomyślał?

[melor]

aromat: brak
kolor: jasnozłoty, idealnie klarowny i przezroczysty
piana: mała i szybko opada
smak: wysokie nagazowanie. Smakuje jak typowy international lager. Puste w smaku. Ale nie jest niedobre.

Bardzo zaciekawił mnie skład tego piwa: woda, słód, jęczmień, chmiel.
Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Co powstaje po rozdzieleniu słodu jęczmiennego? Słód i jęczmień.

Na polskiej nalepce naklejonej przez Lidla napisano, że Wyprodukowano w Irlandii. Dlaczego skoro kod kreskowy to 501 (UK)?

gatunek: pale lager
cena: 2,99 zł (lidl)

[Cooper]

Na polskiej nalepce naklejonej przez Lidla napisano, że Wyprodukowano w Irlandii. Dlaczego skoro kod kreskowy to 501 (UK)?

Bo to kolejny dowód, przykład że kod kreskowy, wbrew powszechnej opini, nie oznacza wcale (a na pewno nie zawsze) kraju-producenta wyrobu na którym się znajduje ?
Potwierdzam że Sapporo jest warzone na licencji w dublińskim browarze Guinnessa.
Mógłby ktoś zamieścić foto tej etki ?

[TheBobolo]

Lekki lager z wyraźnymi wadami (w aromacie lekki alkohol, na początku siarka, oprócz tego mocny aldehyd octowy, alkohol również w smaku), jednak plusem jest zdecydowanie fakt, że coś się w tym piwie dzieje - jest pełniejsze niż reszta koncerniaków, czuć w smaku chmiel.
2.0/5

[Javox]

Piwo zwyczajne a nawet słabe.
Do wypicia z ciekawości czy też "z okazji" lidlowskiej.

Poprzednicy dość dobrze obsmarowali tego browara.

[Javox]

Po ponad 2 latach piję "to" jeszcze raz... czy coś się zmieniło

Piana - średnia, ale na dłużej cienka, niepełna warstewka.
Lacing - nie za duży.
Barwa - jasny bursztyn, złoto.
Gaz - średni.
Aromat - kukurydza i ryż (jakby pył ryżowy).
Smak - słodkawe, kukurydza i ryż. Proteza goryczki

Raczej słabo... nawet w klasie world lagerek.

[Javox]

No to jeszcze kilka latek minęło

Alko dalej 4.7%

Piana - na dłużej prawie pełna warstewka.
Lacing - niewiele.
Gaz - średni.
Barwa - jaśniejsze złoto.
Aromat - zbożowość.
Smak - lekko słodkawe, gorzkawa zbożowość, dość dopasowana owocowość lagerowa, lekka goryczka.

Niewiele się tu dzieje ale schłodzone gdy ciepło spełnia swoją rolę .