Butelka 0,5 , alkohol 4,8%.
Bardzo duża piana, barwa słomkowa.
Lekko opalizujące, mętnawe, z osadem. Zakładam, że tak powinno być, bo piwo w terminie przydatności.
W smaku nieco wodniste, z wyrażną chmielową goryczką i ziołowym posmakiem, który przywodzi mi na myśl kolendrę. Przypomina nieco belgijskie blondy, tyle, że jest słabsze alkoholowo.
Bardzo duża piana, barwa słomkowa.
Lekko opalizujące, mętnawe, z osadem. Zakładam, że tak powinno być, bo piwo w terminie przydatności.
W smaku nieco wodniste, z wyrażną chmielową goryczką i ziołowym posmakiem, który przywodzi mi na myśl kolendrę. Przypomina nieco belgijskie blondy, tyle, że jest słabsze alkoholowo.
Comment