Svyturys, Raudonu Plytu Ungurio Kojos

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • DariuszSawicki
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2012.08
    • 2869

    Svyturys, Raudonu Plytu Ungurio Kojos

    Butelka 0.33l. Alk. 5.3%. Ekstrakt 12%. IBU 21
    Niefiltrowany lager. Po polsku piwo nazywa się Nogi Węgorza.
    Skład: Woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, słód karmelowy, chmiel.
    Na kontrze czytamy, że piwo ma wyrazisty aromat czerwonej porzeczki.
    Kolor żółty. Spore zmętnienie.
    Aromat owocowy, może i ta porzeczka jest. Jest też coś od drożdży i jakby lekka wanilia.
    Wysycenie jest niskie.
    W smaku jest za kwaśne. Sporo cierpkich owoców, kwaśnych jabłek. Później jakaś nieprzyjemna goryczka. Brak jest słodu.
    Piwo jest z datą do 07.03.15 i nie smakowało mi.
  • Jowita
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2014.04
    • 50

    #2
    Kolor: Złoty, zamglone
    Piana: Drobna, średnia, biała, początkowo dość obfita, szybko opada
    Zapach: Ładny, drożdżowy, lekka nuta kwaśna, owocowa, na samym końcu chmiel
    Smak: Słaba pełnia, delikatnie kwaśny, delikatnie owocowy, trochę jakby rozcieńczony tripel
    Wysycenie: Średnie
    Opakowanie: Ciekawe, nietypowe, choć proste, na plus dedykowany kapsel
    Uwagi: Warka z datą przydatności do 07.03.2014.

    Przeciętne

    Comment

    • sibarh
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2005.01
      • 10387

      #3
      Foto:
      Attached Files
      2800 nowe piwa opisałem na forum
      Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
      Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

      Comment

      • DariuszSawicki
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2012.08
        • 2869

        #4
        Od tygodnia piję z kranu w jednym z ełckich pubów. Funkcjonuje oficjalnie jako Nogi Węgorza.
        Piwo polepszyło się.
        Piany nie ocenię, gdyż młode ( ładne) barmanki nalewają z pięć minut i robią wszystko żeby jej nie było.
        Kolor żółty. Solidne zmętnienie.
        Dopiero w zapachu pierwsza zmiana i to pozytywna. Czuć limonkę, a nie porzeczkę. W tle delikatny słód.
        W smaku jest lepiej niż w wersji butelkowej. Kwasek pozostał, ale został zminimalizowany, natomiast do głosu doszła przyjemna cytrusowa goryczka. Słodu jest mało, nie jest to piwo treściwe i syte, za to orzeźwiające.
        Gazu więcej z nalewaka niż z butelki i ogólnie pije się to piwo lepiej z kranu niż z butelki.

        Comment

        Przetwarzanie...
        X