Volfas Engelman (d.Ragutis), Balta Pinta

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • DariuszSawicki
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2012.08
    • 2869

    Volfas Engelman (d.Ragutis), Balta Pinta

    Piwo pszeniczne, w stylu kvietinis, czyli niemieckie hefeweizen.
    W składzie: woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, produkty chmielowe, drożdże piwne. Zawiera gluten. Piwo jest niepasteryzowane ( pewnie też niefiltrowane). Alkohol 5%. Ekstrakt ?

    Ładna, typowo litewska butelka z dedykowanym kapslem.
    Kolor żółty, piwo jest bardzo mętne.
    Pachnie delikatnie, drożdże, banany, nawet goździki.
    W smaku również zachowawczo. Subtelny kwasek, Drożdży tu najwięcej, ale to nie dziwi, w końcu to Litwa. Banany są lekkie, dużo mniejsze niż w aromacie. Goździków i innych przypraw w smaku nie ma. Goryczka jest lekka, ale wyczuwalna, ziołowa.

    Piwo bez wad, ale i bez rewelacji, ot zwyczajny pszeniczniak.
    Attached Files
  • DariuszSawicki
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2012.08
    • 2869

    #2
    Oczywiście Balta Pinta, a nie Ballta. Proszę o poprawkę i o wydalenie później tego postu.

    Comment

    • GSE
      Porucznik Browarny Tester
      • 2002.10
      • 424

      #3
      Piłem z puszki 568 ml (warka 18.02.16-12.02.17), niefiltrowane, zawierające hop products czyli zapewne ekstrakt+granulat.
      Bardzo jasnożółte, piana na początku wypełnia szkło w 80%, ale szybko opada pozostawiając utrzymujący się lacing i minimalny krążek. Zapach kiepski: nieświeży, koci mocz, gryząco-kwaskowaty. W smaku kwaśne, wodniste. Niewiele tam się dzieje, więc nie wiem co napisać. Może za zimne piłem - po ogrzaniu pojawiło się trochę goździków i gwoździ oraz banany, ale tak subtelne jak w białym Żywcu...
      Last edited by GSE; 2016-06-27, 23:47.

      Comment

      • GSE
        Porucznik Browarny Tester
        • 2002.10
        • 424

        #4
        Ależ to piwo jest nierówne! Właśnie otworzyłem butelkę (warka 08.09.16-07.03.17) po wyjęciu z lodówki i stwierdziłem, że Balta Pinta to bardzo dobry pszeniczniak. Gęsta kremowa piana, przyjemne musowanie, dużo goździków i bananów

        Comment

        • Admirador
          Porucznik Browarny Tester
          • 2015.03
          • 431

          #5
          Warka 08/07/16 - 04/01/17.

          Kolor: jasnozłoty/jasnożółty, zmętnione, osad na dnie butelki
          Piana: nader urodziwa nie była, ale nie będę się czepiał; trzymała się nieźle.
          Aromat: typowy, taki jakiego się można spodziewać po pszenicy; bardziej goździki niż banany, bez szału, ale bez widocznych (odczuwalnych ) wad.
          Smak: orzeźwiające, kwaskowe, trochę wodniste, ale... zaskakująco dobre. Być może odniosłem takie wrażenie dlatego, że nie cenię szczególnie piw litewskich i nie miałem wysokich oczekiwań. Ale co by nie mówić: piwo wypiłem z przyjemnością.
          Gaz: wysoki, ale tu się dobrze komponuje.
          Opakowanie: gustowna butelka 0.568 l, kapsel firmowy.

          Uwagi: lepsze niż sądziłem, wyższa klasa średnia

          Comment

          • Javox
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2009.11
            • 6322

            #6
            Kolejne mętne piwko do degustacji...

            Piana - większa przy nalewaniu, dość szybko opadła do cienkiej warstewki.
            Lacing - mało i zaraz znika.
            Barwa - mętny żółty.
            Gaz - średni.
            Aromat - goździk na bananie. Leciutko drożdże.
            Smak - bardziej kwaskowe niż słodkawe. Cytrynowa bananowość z goździkiem. Lekko drożdżowo. Finał "trochę" ściągający z mini gorzkością.

            Chociaż na początku wydawało się ciut wodniste potem było już tylko lepiej.

            Ogólnie przyjemna konsumpcja...

            Attached Files

            Comment

            • nietzschee
              Porucznik Browarny Tester
              • 2016.07
              • 319

              #7
              Wygląd: kolor słomka, bardzo zmętnione, piana spora i pancerna, ładny lacing.
              Zapach: przede wszystkich drożdże, świeżo zarobione ciasto, później jakaś kaszka bananowa i daleki goździk i to taki stomatologiczny bardziej.
              Smak: Dosyć wodniste, wytrawne, nie ma tu delikatnej słodkości typowej dla weizena, goździka już zero, teraz banan jest dosyć daleki, bardziej jest kwiatowe i drożdżowe, czuć chmiel i delikatną goryczkę, wyraźny kwasek cytrynowy. Wysycenie za niskie jak na weizena. Startu do Švyturys Baltas zwanego też Okocimiem Pszenicznym nie ma żadnego. Nie ma wad, ale jest poniżej niektórych dyskontowych weizenów nawet.
              Attached Files
              Last edited by nietzschee; 2017-08-10, 21:04. Powód: lit

              Comment

              • Javox
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2009.11
                • 6322

                #8
                Pszeniczka w lecie pomaga przeżyć

                Piana - więcej na początku potem niepełna warstewka.
                Lacing - trochę było.
                Gaz - średni.
                Barwa - zamglony, blady żółty.
                Aromat - kwaskowe, kwaskowy banan, goździk, nuty cytrusowe.
                Smak - słodkawe i kwaskowe, banan i goździk, nuty cytrusowe, mini goryczka.

                fajne... do częstszego użycia
                Attached Files

                Comment

                • Javox
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2009.11
                  • 6322

                  #9
                  Wersja butelkowa dalej wygląda jak w 2017.
                  Smak bardzo dobry - znowu pszeniczki wchodzą jak przysłowiowe złoto.
                  Lekki, przyjemny banan i lekka kwaskowość to lubię

                  Comment

                  Przetwarzanie...