Butelka 0,5 litra, alkohol 9.5 % , eks. oczywiście brak, browar z m. Birżu
Kolor - herbaciano-miodowy, klarowny
Piana - w zasadzie brak
Zapach - owocowo-miodowy ( jabłka???)
Gaz - za mało ale moze tak w tym piwie ma być
Smak - miodowo-owocowy, super minimalna goryczka, słodkie, alkohol o dziwo nie wyczuwalny
Cieżkie, treściwe i mocne piwo, takie "lulające" do snu. Raczej na zimę niż na lato.
Spożyłem o godz. 23 przy 23 stopniach ciepła . Na szczeście było schłodzone
Oczywiscie zostałem "ululany"
P.s Skrót Y.S.A znaczy Ypać Stiprus Alus
W moim "zbiorze" piwo nr. 607 / 439 opisane / 342 - moje nowe na forum
Kolor - herbaciano-miodowy, klarowny
Piana - w zasadzie brak
Zapach - owocowo-miodowy ( jabłka???)
Gaz - za mało ale moze tak w tym piwie ma być
Smak - miodowo-owocowy, super minimalna goryczka, słodkie, alkohol o dziwo nie wyczuwalny
Cieżkie, treściwe i mocne piwo, takie "lulające" do snu. Raczej na zimę niż na lato.
Spożyłem o godz. 23 przy 23 stopniach ciepła . Na szczeście było schłodzone
Oczywiscie zostałem "ululany"
P.s Skrót Y.S.A znaczy Ypać Stiprus Alus
W moim "zbiorze" piwo nr. 607 / 439 opisane / 342 - moje nowe na forum
Comment