Svyturys, Okocim Pszeniczne

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Mensor
    Junior
    • 10-2010
    • 4

    "najmojsza" koncepcja

    I to jest bardzo słuszna koncepcja!

    Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony szybkością reakcji - to kolejny post, na któy dostaje odp. w czasie < 1/2h.

    Dzięki "Wilko" za wiadomość PW!

    W sumie skoro nikt nie wie na pewno, gdzie produkują "polskiego" pszeniczniaka (który, a propos, wybitnie mi nie smakował), równie dobrze można go wpisać pod Antarktydę - to nie jest państwo, a jest w spisie, więc na pewno Okocimek nie zostanie błędnie przypisany do innego państwa.
    Moja koncepcja jest "mojsza" niż "twojsza", bo moja koncepcja jest "najmojsza" (niedawno oglądałem "Dzień świra")

    Comment

    • Pogoniarz
      † 1971-2015 Piwosz w Raju
      • 02-2003
      • 7971

      Wczoraj Westa zakupiła mi ten wynalazek i jak miałem ochotę na piwko , tak po dwóch łykach już mi się odechciało.
      Barwa mętna, na dnie drożdże , piana dość bujna, ale szybko opada, w zapachu czuć drożdżowe, w smaku masakra -jakbym normalnie pił jakiś wywar drożdżowo-kwaskowaty.
      Smakowało jak piwo domowe, tylko, że jakby pite tuż po przelaniu z burzliwej na cichą
      Oznakowania wskazują, że maczał w tym czymś palce Kasztelan (cyfry początkowe 21)
      Data do spożycia kwiecień 2011.


      Prawie jak Piwo
      SZCZECIN

      Comment

      • ELYSIUM_SKLEP
        Member
        • 05-2010
        • 75

        żeby wrzucić swoje trzy grosze do dyskusji, to rozmawiałem niedawno z osobą która pracuje w Bosmanie, i ona, tzn on utrzymywał, że piwo to jest robione właśnie przez Svyturysa,
        więc coś jest na rzeczy

        Comment

        • Cooper
          Senior
          • 11-2002
          • 6055

          Denerwujacy tytuł i tylko koncerny się cieszą że udaje się im zataić miejsce produkcji. Chyba już dawno wyszpiegowaliśmy iż pierwsze partie tego piwa były warzone w Niemczech w browarach Braunsweig i w Dresden (tego drugiego nie jestem pewien a nie chce mi się przeszukiwać tematu) natomiast partie obecne warzone są na Litwie w browarze Svyturys. Można więc w miejscu państwa wpisać Niemcy/Litwa a samo piwo wrzucić powiedzmy do Litwy no chyba że udało by się ustalić kiedy została przeniesiona produkcja ale to juz było by ciężkie do weryfikacji po upływie czasu.
          Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
          1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

          Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

          Comment

          • leona
            PremiumUżytkownik
            • 07-2009
            • 5853

            Skusiłem się widokiem nierównomiernej przejrzystości i wyraźnej warstewki drożdży na dnie.

            Zapach jest goździkowo - kwaskowaty co potwierdzałoby trop litewski. Smak wydaje się pełniejszy niż ten, który pamiętam sprzed 1,5 roku. Bardziej słodkawe i mocniej drożdżowe oddala moje myśli od Sviturisa.

            Nie powala. Dla mnie nie lepsze i nie gorsze od Ciechana.

            Comment

            • kopyr
              Senior
              • 06-2004
              • 9475

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
              Nie powala. Dla mnie nie lepsze i nie gorsze od Ciechana.
              No co Ty??? Ciechan Pszeniczne jest IMO najlepszym butelkowanym polskim weizenem.
              blog.kopyra.com

              Comment

              • leona
                PremiumUżytkownik
                • 07-2009
                • 5853

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
                No co Ty??? Ciechan Pszeniczne jest IMO najlepszym butelkowanym polskim weizenem.
                Wiem, że taką masz opinię (i pewnie wiele innych osób również) ale ja niestety zbyt rzadko trafiam na dobre polskie pszenice (w tym ciechanowską).
                I bez różnicy mi już czy, któraś będzie zbyt goździkowa a inna za mało drożdżowa. Jakoś przy weizenach moje zapędy detektywistyczne osłabły

                Comment

                • Tschabe
                  Senior
                  • 08-2011
                  • 105

                  Kupiłem to coś, bo było w promocji, i teraz żałuję. Pomijając nawet fakt, że nie jestem fanem piw pszenicznych. Nie dość, że obrzydliwie wygląda (że mętne rozumiem, ale to już przesada) i podejrzanie pachnie, to jeszcze w smaku dominuje nic innego jak kwas. Dopiłem ten wynalazek do końca, ale sam się sobie dziwię, że nie wylałem do kibla.

                  Nigdy więcej!

                  Comment

                  • roofman
                    Member
                    • 10-2011
                    • 34

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Tschabe
                    Kupiłem to coś, bo było w promocji, i teraz żałuję. Pomijając nawet fakt, że nie jestem fanem piw pszenicznych. Nie dość, że obrzydliwie wygląda (że mętne rozumiem, ale to już przesada) i podejrzanie pachnie, to jeszcze w smaku dominuje nic innego jak kwas. Dopiłem ten wynalazek do końca, ale sam się sobie dziwię, że nie wylałem do kibla.

                    Nigdy więcej!
                    Właśnie pisałem gdzieś indziej podobne odczucia. Sądziłem że sklep źle przechowywał... ale widzę że nie jestem jedyny w odczuciach. Zatem partia nietrafiona jakaś jest na rynku chyba.
                    Piłem je wcześniej i było inne, ostatnio nie dałem rady i zwyczajnie po kilku łykach wylałem.

                    Comment

                    • wpadzio
                      Senior
                      • 06-2011
                      • 2648

                      Pszeniczniak okocimski wyprodukowany w UE, jak stoi na etykiecie. No zobaczymy...

                      Nie mam zastrzeżeń do koloru.
                      Piana sztywna, w dedykowanym stylowi szkle stoi jak...eee...No stoi w każdym razie I stoi długo
                      Zapach niby typowy dla piwa pszenicznego w pierwszej chwili, ale po ułamku chwili łapię klimaty pralnianie.
                      Smak...Eeeee... Zawód spory. Miast goździków i bananów poczułem...paluszki z makiem. Nie ta chemia panowie, nie ta chemia. Teraz już mi się i piana mniej podoba....
                      Wysycenie w zasadzie idealne. Butelka wytłaczana, ze stylowym przewężeniem w połowie. Może się podobać. Wychodzi na to, że to kolejne piwo do...oglądania tylko )

                      Do pszenicy to ma się jak Bogusław Linda do Bruce'a Willisa. Natomiast twardych konsumentów koncerniaków może oszołomić innością smaku )))
                      Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                      Serviatus status brevis est
                      3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                      Comment

                      • kosher
                        Senior
                        • 04-2005
                        • 2306

                        Warka do 27.01.2013 na promocji a może wyprzedaży- w kilka miejscach w W-wie widziałem to piwo ostatnio w dwupaku i pojedynczo za około 2.30-2.50 zł.
                        Last edited by kosher; 01-12-2012, 11:52.

                        Comment

                        • Piecia
                          Senior
                          • 02-2002
                          • 3312

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher
                          Warka do 27.01.2013 na promocji a może wyprzedaży- w kilka miejscach w W-wie widziałem to piwo ostatnio w dwupaku i pojedynczo za około 2.30-2.50 zł.
                          Kupiłem w promocji w Lewiatanie - do jednego zakupionego drugie było gratis - ta sama warka, cena "oba ma" ok 4,50, nie pamiętam bo dawno to było, ale powtarzać szybko nie planuję, słabe piwo, i rzeczywiście celowałbym w Sviturisa - smakuje podobnie jak ich marketowe próbki, Baltas Kvitnis nieco lepsze - mam jeszcze jedną flaszkę... a do DP nie będę wpisywał (oszukam sam siebie zaniżając statystykę...)
                          Koniec i bomba,
                          Kto nie pije ten trąba !!!
                          __________________________
                          piję bo lubię!

                          Comment

                          • cielak
                            Senior
                            • 03-2004
                            • 2890

                            Piwo to jest lane na Litwie.
                            zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                            Comment

                            • patyczek
                              Senior
                              • 01-2013
                              • 220

                              Kupione w Kauflandzie w promocji za, o ile dobrze pamiętam, 2.59 zł.
                              Piana: Wysoka, gęsta o sporych pęcherzykach, trzyma się parę minut, zostawia na szkle krzaczki i plamki.[4]
                              Kolor: Żółty, mętny. [4]
                              Zapach: Mało wyrazisty - słodowy. Jest zboże, są drożdże, banany i pigwa... Goździków nie stwierdziłem, jakiejś ohydy czy chemii także. [3.5]
                              Smak: Tu gorzej. Są co prawda drożdże i od biedy odrobina bananów, ale niewiele więcej. W dodatku dochodzi jakaś tępa, aspirynowa goryczka. Zasadniczo piwo jest lekko kwaskowe i niestety, nieco mdłe. [3]
                              Wysycenie: W normie [4]
                              Opakowanie: Butelka wytłaczana, krawatka gustowna, stylowa, kolory adekwatne do gatunku piwa, informacje podstawowe, kapsel dedykowany. [4]
                              Piwo jest przeciętne, mało treściwe, nieco wodniste. Czytając posty na jego temat przygotowałem się psychicznie na ciężką przeprawę, a tu okazało się, że nie jest tak tragicznie. Piwo jest do wypicia, co prawda daleko mu do pszenicznych z Ciechanowa, Konstancina czy Bielkówka, ale już w porównaniu z beznadziejnym Książęcym wypada korzystnie.

                              Comment

                              • DariuszSawicki
                                Senior
                                • 08-2012
                                • 2868

                                Zarejestrowany na forum jestem od niedawna, ale Okocim Pszeniczne piję od początku.
                                Co prawda ostatnio je zaniedbywałem i w tym roku to dopiero moja pierwsza konsumpcja, ale kiedyś było zdecydowanie lepiej pod tym względem.
                                Zawsze podkreślam, że najlepsza pszenica pochodzi z Ciechana.
                                Okocim Pszeniczne, mimo wielu negatywnych recenzji ja jednak zawsze lubiłem.
                                Dziś piję piwo z datą do 8-ego października.
                                Zapach to głównie banany, ale też są wyczuwalne goździki.
                                Piana za słaba, zbyt duże pęcherzyki.
                                Kolor prawidłowy dla tego stylu.
                                Najważniejszy jest smak i tu trochę jestem zawiedziony. Kiedyś Okocim mi bardziej smakował.
                                Za dużo tu kwaskowych nut, piwo jest wytrawne, brakuje mi bananowej słodyczy. Przypomina inną pszenicę z Łomży.
                                Pan Piotr Kaczkowski męczył się z odpaleniem płyty Alice Coopera, a ja coraz bardziej męczę się z wypiciem Okocimia.
                                Piana, a szczególnie smak jest kiepski. Jest to wytrawna woda. Nie tak powinien smakować weizen. Przez rok nie powrócę do tego piwa ( kiedyś te piwo było lepsze, trudno).

                                Comment

                                Przetwarzanie...