Ogólnie to trzecie coś obok alkoholu i wody to była chyba właśnie mieszanka pszenicy, goździków i bananów, ale nie dałem rady ich wyczuć.
Svyturys, Okocim Pszeniczne
Collapse
X
-
Piana niezła, gęsta, bardzo drobna, powoli opada zdobiąc szkło.
Kolor też ok, mętna, głęboka żółć.
Zapach to banan podbity gumą balonową z odrobiną goździkowego tła, ale jakoś lepiej wyczuwalny dopiero po zabełtaniu w szkle przykrytym dłonią. Generalnie zbyt nikły.
W smaku jest potężny kwach, grubo przesadzony jak dla mnie, zwłaszcza, że wolę pszenice bananowo słodkawe podbite goździkiem. Oprócz tego lekki banan i odległa, ale przyjemna zbożowość. Byłaby pijalna, lekka, ugrzeczniona pszenica, gdyby nie ten kwasek .
Wysycenie jest ok, nie za wysokie.
3/5
No cóż, ciężko mi się piło początkowo, jak już się przyzwyczaiłem do kwasku to nawet nawet wchodziło, jak ktoś lubi takie właśnie pszenice, to może mu zasmakuje, co nie zmienia faktu, że za słaby w aromacie.Comment
-
Kiedyś był całkiem niezły, teraz jest cieniutki. Kwaśnawy (nie mylić z przyjemną, częstą u hefe-weizenów kwaskowatością), piana znika po chwili, zakręciła się jakaś nuta apteczna. Bananów praktycznie brak. Piwo jest mało intensywne, wodniste, nudne i płaskie. Fani bawarskich pszenic będą zawiedzeni, fani bezsmakowych lagerów z kolei uznają to za dziwactwo. W sumie piwo dla nikogo. Niemniej da się wypić bez skrzywienia.Comment
-
Ludzie a mi ten kwach smakuję Traktuję, to piwo jak napój na ciepłe dni . Nie jest złe, ale faktycznie jeśli szukasz tam smaku piwa to się zawiedziesz . To jest coś pomiędzy piwem smakowym/shendy a piwem pszenicznym według mnieComment
-
Taki sobie ten koncernowy weizen. Smak goździkowo-kwaśny, z tym, że ta kwaśność jest z tych mdłych a nie orzeźwiających. Ogólnie miło, że Okocim/Carlsberg oferuje piwo pszeniczne (a nie pseudo pszeniczne) ale w Polsce są lepsze szeroko dostępne weizeny.Comment
-
Jasny gwint co za masakra! Taką miałem ochotę na pszenicę, już dawno nie warzyłem własnej, pomyślałem, że spróbuję sklepowej. Obrzydlistwo! Kwas i kwas! Nie jestem w stanie nic poza tym znaleźć. Gdybym takiego kwacha sam uwarzył, to bez wahania całą warkę do kibla bym wylał. Kurde chyba się zrzygamŻycie zaczyna się po pierwszej warce :)Comment
-
Nowa szata graficzna... i Adam Surmacz nam poleca !?
Czyżby już nie Svyturys? - nie - na kontrze wyraźnie pisze Svyturys.
Czyli dymał do Kłajpedy nasz piwowar... darmowe zwiedzanie nowych terenów.
ale nie o tym nie o tym...
Piana - startowa dość fajna, na dłużej około 5 mm. i na szkle "trochę".
Barwa- mętny, jasno żółty.
Gaz - średni.
Aromat - drożdżownia, lekki kwasek, goździk potem banan.
Smak - kwaskowe /i dobrze/ na początku potem lekka goryczka i echo bananów z goździkiem /niestety/.
Ogólnie brakowało mi ostatnio kwaśniejszych piw... ale nie tylko kwasek się liczy !Comment
-
Kupione dziś w Realu za 3,72zł. Butelka zwrotna, kaucja 35gr. Cena niewygórowana.
Piwo, które w teście weizenów u Kopyra zajęło drugie miejsce zaraz za Uncle Helmut z Faktorii, więc musiałem spróbować na sobie, chociaż pszeniczne to nie jest to co najbardziej mi odpowiada . Ale w końcu chodzi o to, żeby poszerzać horyzonty.
Kolor: żółty, piwo mętne, czyli wszystko ok. 5
Piana: Najpierw bardzo konkretna, gęsta, biała. Drobno i średnio pęcherzykowa. Później zmalała do stałej, cienkiej warstwy na powierzchni piwa. Brak lacingu. Jak na piwo pszeniczne to chyba dziwne, że taka niezbyt trwała. 2
Zapach: Z butelki silnie goździki, od razu w pierwszym niuchu, delikatnie słodowy i jakby lekki chmiel. Ze szkła bardzo wyraźnie goździkowy, przejrzały banan, aromat kwasku, świeżość. 4
Smak: Mocne goździki i kwaskowość (ale nie przesadna, orzeźwiająca). Trochę banan, już nie tak mocny jak w zapachu. Średnio pełne, dość pijalne. Niska goryczka, nawet bardzo niska, czyli dobrze. 4
Wysycenie: Średnie, dla mnie w miarę ok, ale w weizenach powinno być wyższe. Moim zdaniem 3.
Opakowanie: Etykieta miła dla oka; jakiś motyw radosnej chłopki idącej po polu ze snopkiem pszenicznym ora tenże snopek w zbliżeniu . Na krawatce sam snopek i napis, że piwo jest naprawdę pszeniczne. Butelka zwykła, zwrotna, kapsel dedykowany. Nie wiem czy w tym piwie nie ma chmielu, bo na kontrze nie jest to podane wcale, ale w zapachu miałem wrażenie, że jednak coś tam wyczuwam pod goździkami. Skądś ta goryczka jednak musi być, bo jest ewidentnie. No i w końcu nie wiem, gdzie to piwo jest produkowane, bo ponoć nie w Polsce, U mnie było podane, że wyprodukowano w UE. Nie wiem po jaką cholerę Carlsberg robi z tego wielką tajemnicę, jakby nie można było normalnie podać. Mnie wkurzają takie marketingowe kołomyje. Jakaś idiotyczna ideologia za tym stoi . I za ten idiotyzm 1.
Pszeniczne to nie jest mój ulubiony styl piwa, bo nie przepadam za smakiem goździków, ale to piwo wydaje się być bardzo poprawne i trzymać wytyczne stylu. Jest banan, jest dużo goździka w smaku i aromacie. Trochę marna piana jak na słód pszeniczny. Kolor ok.
Średnia wychodzi jakieś 3,16. I takie mam też odczucie, że nie najgorsze piwo. Jak na koncern to na pewno nie jest złe, nie ma lipy, jak mawia klasyk .
PS No i najważniejszego zapomniałem, warka do 03.11.2015.Last edited by Piclown; 2015-07-25, 21:13.Comment
-
No i w końcu nie wiem, gdzie to piwo jest produkowane, bo ponoć nie w Polsce, U mnie było podane, że wyprodukowano w UE. Nie wiem po jaką cholerę Carlsberg robi z tego wielką tajemnicę, jakby nie można było normalnie podać.
Idzie nowe zaprawdę.Comment
-
Idzie nowe, bo im ustawa tego nazkazuje :]
muszą się teraz chwalić, że nie robione w Brzesku choć nazywa się OKOCIM
Jednak trzeba przyznać, że wybrnęli z tego tak jak powinni. Pokazać gościa, niech się podpisze, wskazać, że to sławny piwowar w sławnym browarze itp. Tutaj trzeba im oddać, że idą w dobrym kierunku, choć najlepiej jakby taka pszenicę sami warzyli u siebie.
No, ale strach jest bo to górniak :LDComment
-
Comment
Comment