Vilniaus, Vilniaus Tamsusis su żolelemis / Dark with herbs

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kolesław
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.03
    • 1130

    Vilniaus, Vilniaus Tamsusis su żolelemis / Dark with herbs

    Ekstrakt nieznany, alk. 5,6 % vol. Po raz trzeci w piwach z tego browaru zardzewiały kapsel twist-off. Mają z tym problem.
    Zapach słodowo-winny i coraz bardziej winno-marmoladowy, lekko przypalany, lekko drożdżowy. Przyjemny, słodki, deserowy. Żelaza nie czuję.
    Kolor miedziano-ceglasty.
    Piana ecru. Dość wysoka, ale bąblasta i krótka. Wysycenia prawie nie ma. Rachityczne pęcherzyki widać, ale prawie się ich nie czuje.
    Smak na początku słodkawy i trochę mdły z czasem robi się bardziej złożony i wyrazisty. Tak jak Vilniaus Tamsusis (bez "żolelemis" w nazwie) kojarzy się z kwasem chlebowym, ale są jednak te zioła, które stopniowo, coraz bardziej dominują we wrażeniach smakowych, a w posmaku pozostawiają przyjemną, choć nie chmielową, delikatną, aczkolwiek jednoznaczną goryczkę. W sumie jednak słodkie ze szczyptą przypraw ziołowych.
    Nieortodoksyjne. Myślę, że nie każdemu będzie smakować. Dla otwartych i nastawionych pozytywnie.
  • Kolesław
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.03
    • 1130

    #2
    Oczywiście powinno być: Vilniaus Tamsusis su żolelemis.

    Comment

    • Kolesław
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.03
      • 1130

      #3
      Piwo:

      Maszyna się buntuje.
      Attached Files
      Last edited by ART; 2010-03-15, 14:29.

      Comment

      • umix
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2009.03
        • 13

        #4
        Kolor: Niezbyt ciemny (jak na ciemne piwo), pod światło czerwonawy - herbaciany
        Piana: Była przez chwilę, potem szybko opadła. Pozostał niewielki osad na szklance.
        Zapach: Słodowy, lekko palony
        Smak: Na początku słodkawy, potem do głosu dochodzą zioła i niewielka goryczka, które pozostają wyczuwalne przez dłuższy czas po wypiciu.
        Opakowanie: Ładna etykieta na butelce 0,33l, "odkręcalny" kapsel

        Ogólnie całkiem smaczne piwo, kupione za niecałe 3zł. Na pewno warte spróbowania

        Comment

        • Mason
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2010.02
          • 3280

          #5
          Ciekawe piwo. Pierwsze wrażenia smakowe - słodkawe, ale nieźle zbalansowane piwo. Im cieplejsze się staje tym mocniej czuć zioła - aż kojarzy mi się z syropem ziołowym . Ale ogólne wrażenia pozytywne, nadaje się do powtórzenia
          JEDNO PIVKO NEVADI!

          Comment

          Przetwarzanie...
          X