Alkohol: 5,2%, ekstrakt: ???
Butelka 0,7l zamknięciem szampanowym, opakowana w torebkę z szarego papieru z nagrukiem, gustownie przewiązaną sznurkiem:
Kolor: ciemny, coś jak "polotmave", momentami wpadający w czerwień.
Zapach: delikatna słodowa nuta,
Piana: gęsta, obfita, beżowa,
Smak: piwo przed konsumpcją radzę wymieszać, ponieważ jego istota - przyjemna nuta drożdżowa - kryje się na dnie flaszki. Bez tego przypomina niezbyt udane krajowe wyroby ze słodkawym posmakiem i zbyt dużą goryczką.
W sumie dość ciekawe piwko, które dostałem w wielkanocnym prezencie. Zakupiono najprawdopodbniej w tyskich delikatesach piwnych.
Butelka 0,7l zamknięciem szampanowym, opakowana w torebkę z szarego papieru z nagrukiem, gustownie przewiązaną sznurkiem:
Kolor: ciemny, coś jak "polotmave", momentami wpadający w czerwień.
Zapach: delikatna słodowa nuta,
Piana: gęsta, obfita, beżowa,
Smak: piwo przed konsumpcją radzę wymieszać, ponieważ jego istota - przyjemna nuta drożdżowa - kryje się na dnie flaszki. Bez tego przypomina niezbyt udane krajowe wyroby ze słodkawym posmakiem i zbyt dużą goryczką.
W sumie dość ciekawe piwko, które dostałem w wielkanocnym prezencie. Zakupiono najprawdopodbniej w tyskich delikatesach piwnych.
Comment