Kupiškio Alus, Kupiškenų šventinis alus

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Czapayew
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.10
    • 1966

    Kupiškio Alus, Kupiškenų šventinis alus

    Alkohol: 5,2%, ekstrakt: ???
    Butelka 0,7l zamknięciem szampanowym, opakowana w torebkę z szarego papieru z nagrukiem, gustownie przewiązaną sznurkiem:
    Kolor: ciemny, coś jak "polotmave", momentami wpadający w czerwień.
    Zapach: delikatna słodowa nuta,
    Piana: gęsta, obfita, beżowa,
    Smak: piwo przed konsumpcją radzę wymieszać, ponieważ jego istota - przyjemna nuta drożdżowa - kryje się na dnie flaszki. Bez tego przypomina niezbyt udane krajowe wyroby ze słodkawym posmakiem i zbyt dużą goryczką.
    W sumie dość ciekawe piwko, które dostałem w wielkanocnym prezencie. Zakupiono najprawdopodbniej w tyskich delikatesach piwnych.
    "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

    www.zamkoszlaki.com
    www.piwnekapsle.net
  • Kwadri
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2009.10
    • 1216

    #2
    Kupiškenu Šventinis Alus

    Kolor: Ciemnobrązowy, średnio mętny. Po przelaniu całości jest brudnobrązowy, nieco ciemniejszy.
    Piana: Lekko beżowa, średniobąblowa, opada całkiem szybko do cienkiej warstwy. Pierścień utrzymuje się dość długo.
    Zapach: Mało interesujący, lekko apteczny, trochę winny z delikatnym słodowym tłem.
    Smak: Od początku wydaje się nieco pusty i mało treściwy. Na początku lekko apteczne posmaki z delikatną kwaskowością, później dociera mocna i nawet przyjemna gorycz. Po przelaniu całości z drożdżami staje się nieco smaczniejsze, ale nie zachwyciło mnie. Posmak jest trochę cierpki.
    Wysycenie: Średniowysokie.
    Opakowanie: Butelka 0,75 l z korkowym zamknięciem. Sama butelka zawinięta w papierową torebkę. Ciekawie to wygląda.
    Attached Files
    www.lkschmielowice.futbolowo.pl

    Comment

    • zgoda
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.05
      • 3516

      #3
      Zapach zapowiadał niezłe przeżycia. Delikatnie słodowy, lekko karmelowy, jak go małżonka określiła - "dyskretny". Niestety, smak rozczarował: pusty, cierpkawy, kwaskowaty, goryczka długo zostaje z tyłu języka.

      Złe nie było, ale żeby dobre... Też bym nie powiedział.
      Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

      Comment

      Przetwarzanie...
      X