Miežiškiu, Pyyp

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • fuliano
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2010.07
    • 1835

    Miežiškiu, Pyyp

    Mętne piwo jasno-złote niefiltrowane, zaw. alk. 4,9 %
    Piana niska, drobna, białą, szybko opadająca
    Wysycenie drobniutkie, spore
    Zapach torfowy
    W smaku podobnie. Na pierwszy plan wysuwa się taki torfowy zadymiony posmak, przechodzi w delikatną goryczkę by zakończyć delikatnym posmakiem cytryny
  • fuliano
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2010.07
    • 1835

    #2
    a oto foto:
    Attached Files

    Comment

    • zgoda
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.05
      • 3516

      #3
      Albo trafiło mi się zepsute, albo to jakaś kpina. Zapach świeżego mięsa drobiowego, w smaku też coś podejrzanego.

      Jakbym piwo z EDI-ego pił.
      Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

      Comment

      • Reventador
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2009.03
        • 47

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
        Albo trafiło mi się zepsute, albo to jakaś kpina. Zapach świeżego mięsa drobiowego, w smaku też coś podejrzanego.

        Jakbym piwo z EDI-ego pił.
        Z tym drobiem to rzeczywiście jest coś na rzeczy, podobne akcenty spotkać można wprawdzie w wielu innych litewskich piwach, ale tutaj wydają się one szczególnie nasilone. Aczkolwiek mi to zwykle kojarzyło się z jakimś nieco odstałym produktem mlecznym. Ogólnie zdecydowanie niezbyt przyjemna woń.
        Smak zdecydowanie łagodny, z lekką przewagą słodowych nut, w końcówce bardzo słaba goryczka. Generalnie jednak całość jest dość wątła i niezbyt przekonywująca.

        Dobrze chociaż że opakowanie takie brzydkie, przynajmniej sugeruje czego można się spodziewać w środku.

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          #5
          Moje było całkiem wypijalne, metnawe, barawo złocista z lekkim wiśniowym zabarwieniem. Zbyt mocno nagazowane ale szczególnie to nie przeszkadzało. Piana obfita, opadała powoli. W smaku goryczka, troche owocowego posmaczku, niestety w tle jakieś słabe, kwaskowate nuty.
          Attached Files
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • wrednyhawran
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2010.07
            • 1784

            #6
            Nazwa dziwna, etykieta dziwna - przyciąga wzrok i intryguje ale po dokładniejszym przyjrzeniu się można dostrzc niechlujność wykonania.
            Kolor lekoko mętny, ciemnopomarańczowy.
            Piana nie istnieje, poza paroma bąblami na początku.
            Z zapachem rzeczywiście coś jest na rzeczy - mi również kojarzy się z drobiem, ale raczej nie mięsem, tylko zapachem kurnika. Moja dziewczyna wydedukowała, że chodzi o zapach ptasich odchodów, czyli amoniak Poza kurnikiem pojawiają się też gotowane warzywa. Ogólnie nie jest dobrze.
            Smak to słodowa woda, lekko kwaskowa z domieszką chmielu, przypomina niektóre marketowe sikacze.

            Gdyby nie zapach piwo dałoby się wypić, ale kompletnie bez przyjemności.
            Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
            Małe Piwko Blog
            Małe Piwko Blog na facebooku
            Domowy Browar Demon

            Comment

            • Twilight_Alehouse
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2004.06
              • 6310

              #7
              Kupione w Rodzince-Bis za 4,00 zł.

              Pite 8 marca 2012.

              Kolor: Bursztynowy, opalizujący. Ładny.
              Piana: Z początku nic, ale przy agresywnym nalewaniu tworzy się ładna, gęsta warstwa.
              Zapach: Niezbyt silny, ale coś jest na rzeczy z tym wspominanym wyżej drobiem. Dziwny...
              Smak: Niemal zero goryczki, trochę chlebka, lekkie smaczki owocowe, ale piwo jest jednak dość wodniste i nieszczególnie smaczne.
              Opakowanie: Jak na zdjęciach powyżej. Etykieta kojarzy mi się z piwami domowymi. Czerwony kapsel.
              Uwagi: Wypić się da, ale bez przyjemności.

              Comment

              Przetwarzanie...
              X