Vilniaus, Statinių 13 Tamsusis

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2002.07
    • 14999

    Vilniaus, Statinių 13 Tamsusis

    Zawartość alkoholu 14%
    Barwa mocnej, mętnej herbaty
    Piana - bezowa, drobna, szybciutko opada
    zapach - intensywny, winno-owocowo-słodowo-grzańcowy
    smak - dominuje lekki zaduch jak od śliwowicy, Żona mówi, że bardziej czuc miód pitny, dalej dość ostra goryczka lekko wykręcająca usta i język, w miarę treściwe i pełne
    gaz - prawie dobry

    opakowanie - jak na zdjęciu, zgrabna buteleczka 0,2
    Attached Files
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
  • Pancernik
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.09
    • 9799

    #2
    Piwo ma kolor ciemnobursztynowy, pod światło wpadający w rubin. Piana beżowa, bardzo słaba, ale to chyba normalne przy takiej mocy.
    Dominuje zapach karmelowo-winny, trochę w stylu miodów pitnych, pojawia się także ślad orzechów. Smak winno-orzechowy, karmelowy, podparty rozgrzewającym alkoholem - choć nie jest to doznanie nieprzyjemne .
    Gazu w zasadzie nie stwierdzam. Fikuśna krachelka 0,2 z uchwytem, eta prawie identyczna, jak "brat-blondyn", lecz w tonacji feldgrau.
    W sumie ciekawe i smaczne doznanie, chyba już trochę wykraczające poza klimaty piwne. Może to... quattro-bock???

    Comment

    • DariuszSawicki
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2012.08
      • 2869

      #3
      Ten trunek (bo trudno nazwać go piwem) nie ma piany.
      Kolor to ciemny bursztyn.
      Gazu nie ma.
      Zapach ciekawy, przyjemny, ale nie piwny. Wino i orzechy.
      W smaku wyraźnie gryzie za gardło alkohol. Zdecydowanie za dużo słodyczy, jak ze śliwkowej nalewki z dodatkiem orzechów. Goryczki praktycznie nie ma.
      Może zimą jeszcze spróbuję, bo na lato, to Statinių nie nadaje się do picia.

      Nie smakowało mi. Trunek z datą do 06.02.2015. Ładna, mała butelka.

      Comment

      • sasser
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2012.07
        • 107

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DariuszSawicki Wyświetlenie odpowiedzi
        Ten trunek (bo trudno nazwać go piwem) nie ma piany.
        Kolor to ciemny bursztyn.
        Gazu nie ma.
        Zapach ciekawy, przyjemny, ale nie piwny. Wino i orzechy.
        W smaku wyraźnie gryzie za gardło alkohol. Zdecydowanie za dużo słodyczy, jak ze śliwkowej nalewki z dodatkiem orzechów. Goryczki praktycznie nie ma.
        Może zimą jeszcze spróbuję, bo na lato, to Statinių nie nadaje się do picia.

        Nie smakowało mi. Trunek z datą do 06.02.2015. Ładna, mała butelka.
        Zgodzę się z tą opinią. Zapach kojarzy mi się z miodami pitnymi, jest intensywny. W smaku dominuje alkohol. Słodyczy jest za dużo, choć pojawia się też słaba goryczka. Ponownie kojarzy mi się to z miodem pitnym. Trunek trochę łatwiej było w siebie wlać po odstaniu w temperaturze pokojowej. Wysycenie prawie nie istnieje. Na plus ciekawa butelka.

        Comment

        Przetwarzanie...
        X