Kolor brązowo-czerwony.
Piana ładna, gęsta utrzymuje się do końca (bo piwo szybko znika w gardle).
Zapach słodowy, karmelowy, trochę chlebka. Czuć też tę charakterystyczną nutę, która w wersji intensywnej jest w Podpiwku Warmińskim. Aromat chmielowy praktycznie niewyczuwalny.
Smak złożony, słodowy, karmelowy. Generalnie piwo jest wytrawne, chmielowa goryczka symboliczna.
Wysycenie całkiem spore, bardzo pasuje.
Jak dla mnie to monachijskie ciemne.
Opakowanie to mistrzostwo świata i wzór do naśladowania. Na etykiecie pełne informacje o nr. beczki, użytych słodach, chmielach, czasie leżakowania, ekstrakcie, alkoholu. Butelka pięknie rzeźbiona o pojemności 0,41l - Litewska pinta. Kapsel dedykowany. A pod etykietą niespodzianka, jeszcze więcej informacji. Żyć nie umierać i łykać Vilkmergės Tamsusis
Piwo to wchodzi do mojego żelaznego kanonu i będę je sobie zawsze z Litwy przywoził. Co ciekawe jest łatwo dostępne jest w sieci Maxim.
Piana ładna, gęsta utrzymuje się do końca (bo piwo szybko znika w gardle).
Zapach słodowy, karmelowy, trochę chlebka. Czuć też tę charakterystyczną nutę, która w wersji intensywnej jest w Podpiwku Warmińskim. Aromat chmielowy praktycznie niewyczuwalny.
Smak złożony, słodowy, karmelowy. Generalnie piwo jest wytrawne, chmielowa goryczka symboliczna.
Wysycenie całkiem spore, bardzo pasuje.
Jak dla mnie to monachijskie ciemne.
Opakowanie to mistrzostwo świata i wzór do naśladowania. Na etykiecie pełne informacje o nr. beczki, użytych słodach, chmielach, czasie leżakowania, ekstrakcie, alkoholu. Butelka pięknie rzeźbiona o pojemności 0,41l - Litewska pinta. Kapsel dedykowany. A pod etykietą niespodzianka, jeszcze więcej informacji. Żyć nie umierać i łykać Vilkmergės Tamsusis
Piwo to wchodzi do mojego żelaznego kanonu i będę je sobie zawsze z Litwy przywoził. Co ciekawe jest łatwo dostępne jest w sieci Maxim.
Comment