Prilepska Pivara, Golden Dab / Zlaten Dab

[Latarnik]

Tak mnie cos dzis tknelo, by udac sie do sklepu po skrzyneczke Portera Bossa. Przy okazji przegladajac polki znalazlem ciekawostke z Macedonii.

Butelka 330 ml, alkohol 4,5 %
Piana ladna, chciala wyjsc z butelki tuz po otwarciu, kolor akurat, zapachu nie wyczulem.
Smak poczatkowo przyjemny, orzezwiajacy lekko kwaskowy. Jednak po kolejnych lykach czuje sie brak jakiejkolwiek goryczki i czegokolwiek wiecej poza w/w kwaskowoscia.
Rownoczesnie dla porownania pilem O.K. Beer z Okocimia i doszedlem do wniosku, ze w Macedonii musza sie jeszcze wiele nauczyc o warzeniu piwa

[Twilight_Alehouse]

W temacie zmieniłem Prilep Brewery na Prilepska Pivarnica, bo w końcu tak nazywa się browar w oryginale. Z nazwą Golden piwo wysyłane jest na eksport. Na rynku macedońskim występuje jako Zlaten. Strona browaru tutaj.

[Latarnik]

Moze to wina kataru, ktory mnie zmylil poprzednio, bo dzis wyczulem przyjemny chmielowy zapach i delikatna goryczke, ktora jednak po kilku lykach znika.
W sumie calkiem przyjemne piwo.

[becik]

Pite w wersji butelkowej w knajpie w prilepie po 100 denarów, obecnie etykiety są w postaci wydłużonego prostokąta, motyw ten sam.Jasne, trochę szczypiace w jezyk, lekka goryczka, piana, słaba, szybko opadała.
Wg mnie nie jest to najlepszy macedoński produkt choć mozna smialo go wypić gdy jest bardzo gorąco

[dadek]

Właśnie piję butelkowe przywiezione prosto z Macedonii.
Kolor bladozółto - urynowaty, po wypiciu dwóch piw sam bym wysiusiał ładniejszy. (1,5)
Piana biała, bąbelki drobne i równomierne ale znikła momentalnie do cieniutkiego kożuszka, bez śladów na ściankach. (2)
Zapach słodowy ale z jakąś stęchłością, nieprzyjemny. (2)
W smaku w pierwszej chwili tekturowo - szmaciane, potem jakby przypleśniały słód i jakaś dziwna sztuczna owocowość. Ohyda! (1)
Wycycenie wysokie, szczypiące w język ale chyba inaczej nie dało by się tego wypić. (1,5)
Butelka NRW, etykieta, krawatka i kontra metaliczne w kolorach złoto - żółto - brązowych (wersja z konkursem), podany ekstrakt 11° i alkohol 4,5%. Kapsel dedykowany. (4)
Kupione w hipermarkecie w Skopje za 20 denarów (1,36 zł) ale nie warte nawet swojej ceny.
Jak z najgorszej koncernowej fabryki napojów około piwnych. Choć Prilep to najstarszy i jedyny przedwojenny browar w Macedonii (1924), to piwa z nowoczesnego Skopsko są dużo smaczniejsze.

[dadek]

Aktualna fotka:

[Carnifex]

Piwo jaśniutkie i praktycznie bez piany przy nalewaniu (piłem butelkowe).
W smaku dość wodniste, kwaskowe, goryczki znikomo mało; oględnie mówiąc niezbyt dobre.
Drugie, po Skopskim, pite przeze mnie macedońskie piwko - zdecydowanie gorsze od poprzednika.

[sibarh]

Wersja 0,33:

[sibarh]

Wersja eksportowa:

[darekd]

Nie wiem czy to z powodu pandemii i problemów z wyjazdami, ale sieci handlowe ostatnio sprowadzają sprowadzają piwa z ciepłych krajów. Aldi z Albanii i Chorwacji. Auchan poszedł w Macedonię (oczywiście Północną).

Złoty Dąb ma 11% ekstr. i 4,5% alk. Choć na polskiej nie ma tej informacji, to na oryginalnym opakowaniu "nesladuwani żitarki". Ale jest i słód, z zaznaczeniem, że z jęczmienia.

Aromat - niewielki, jakiś słód i wspomniane "żitarki"
Piana - wysoka, średnia trwałość, dłuższ koronka
Barwa - jasna słomka
Wysycenie - dość wysokie, musujące
Smak - lekki słód, jest minimalna " żitarka, łagodna goryczka (biorąc pod uwagę niską treściwość jest też niska)
Treściwość - niższa, łagodna wodnistość

Wyrafinowana subtelność, nawet surowce niesłodowane są stonowane. Oczami wyobraźni widzę jak świetnie gasi pragnienie nad jez. Ochrydzkim. Tu też gasi, ale to nie do końca to samo

[darekd]