Kolejny ale z Farsonsa, alkohol 3,3%, ekstrakt 9,8%
Barwa również mocnej herbaty, piana lekko beżowa, nie zdążyła opaść a piwo było już wypite, dość pełne w smaku, także i tu dominuje słodkawość z lekko owocową goryczką. Pragnienia raczej nie gasi, pozostawia przyjemny smak i lekko lepiące usta.
Barwa również mocnej herbaty, piana lekko beżowa, nie zdążyła opaść a piwo było już wypite, dość pełne w smaku, także i tu dominuje słodkawość z lekko owocową goryczką. Pragnienia raczej nie gasi, pozostawia przyjemny smak i lekko lepiące usta.
Comment