Efes Vitanta, Chişinău Blondă

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    Efes Vitanta, Chişinău Blondă

    alkohol 4,5%, ekstrakt 11%
    Najpopularniejsze piwo w Mołdawii, taki ichniejszy Lech czy żywiec
    kolor - jasnozłocisty, klarowne
    piana - biała, zwarta, dość szybko opada, osadza się na szkle "krzaczkami"
    zapach - delikatny, słodowo-chmielowy
    smak - nie jest tak pełne w smaku jak inne mołdawskie piwa, jest dość płytkie, wodniste, lekko zarysowana goryczka z lekkim posmakiem słodowym, ot taki leciutki pils
    gaz - trochę za dużo, piwo szczypie w język
    opakowanie - butelka jak na skanie, widziane jeszcze w puszkach 0,33 i 0,5l
    Attached Files
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
  • dryx
    † 1966-2017 Piwosz w Raju
    • 2002.04
    • 1735

    #2
    Wersja puszkowa 0,5 l.
    Parametry bez zmian.
    Kolor jasnobursztynowy.
    Piana średnia, szybko opada. Pozostawia spore ślady na szkle.
    W zapachu i smaku nic wybitnego. Zwykły standard jeśli chodzi o europejski lager.
    Słód plus lekka goryczka. Nagazowanie w sam raz.
    Ciekawostka, zaliczone.
    Attached Files

    Comment

    • Mario_Lopez
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2009.08
      • 991

      #3
      Nudne, płaskie i wodniste, tyle mogę powiedzieć w temacie tego piwa. Poprawne do bólu.
      Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
      Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


      EBE EBE

      Comment

      • DariuszSawicki
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2012.08
        • 2869

        #4
        Do Polski przywozi te piwo firma De Gusta Beer sp.j. ul Zambrowska 8/10 z Warszawy.
        Kapsel jak od Tymbarka, można pociągnąć i otworzyć.
        Zapach to uch, jakbym pił kolejne Tyskie z kolegami po pracy.
        Typowe piwo unijne (pozdrawiam Besko).
        Smak to połączenie Tyskiego, Żubra i Lecha z naciskiem na te trzecie, bo piwo jest lekkie i ma 4.5% alk.
        Polecam tylko na jeden raz jako na spróbowanie egzotyki.

        Comment

        • yaro74
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2012.09
          • 2089

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DariuszSawicki Wyświetlenie odpowiedzi
          Do Polski przywozi te piwo firma De Gusta Beer sp.j. ul Zambrowska 8/10 z Warszawy.
          Kapsel jak od Tymbarka, można pociągnąć i otworzyć.
          Zapach to uch, jakbym pił kolejne Tyskie z kolegami po pracy.
          Typowe piwo unijne (pozdrawiam Besko).
          Smak to połączenie Tyskiego, Żubra i Lecha z naciskiem na te trzecie, bo piwo jest lekkie i ma 4.5% alk.
          Polecam tylko na jeden raz jako na spróbowanie egzotyki.
          Mogę tylko dodać do tego co napisałeś, że piwo droższe od wyżej wymienionych.
          Wracać do niego nie będę.

          Comment

          • wrednyhawran
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2010.07
            • 1784

            #6
            Kupiłem na spróbowanie z okazji meczu razem z dwoma innymi z Mołdawii.

            Kolor: Słomeczka. Jaśniutkie jak Książęce Ryżowe. Klarowne.
            Piana: Wysoka drobnoziarnista, całkiem niezła i trwała. Pięknie krążkuje na szkle!
            Zapach: Nic zaskakującego, typowo lagerowa słodowość, ale nic mnie nie odrzuca. Jest ok.
            Smak: Tu również bez fajerwerków, ale także bez wad. Typowy poprawny eurolager. Bardzo lekki i fajnie gaszący pragnienie. Goryczka nikła, ale obecna. Finisz przyjemny, rześki.
            Wysycenie: W przeciwieństwie do polskich koncerniaków nieprzesadzone, nie pompuje brzucha, pije się bardzo przyjemnie.
            Opakowanie: Całkiem ładna etykieta, kapsel tymbarkowy.

            Przyjemne lekkie piwo do wypicia na orzeźwienie i ugaszenie pragnienia. Weszło bez oporów. Nie mam zastrzeżeń. Chciałbym, żeby wszystkie polskie koncerniaki tak smakowały.
            Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
            Małe Piwko Blog
            Małe Piwko Blog na facebooku
            Domowy Browar Demon

            Comment

            • sibarh
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛
              • 2005.01
              • 10387

              #7
              Aktualne foto:
              Attached Files
              2800 nowe piwa opisałem na forum
              Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
              Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

              Comment

              • TheBobolo
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2014.07
                • 59

                #8
                Jasne piwo bez gazu i piany z bardzo słabym aromatem. W smaku słodowe, lekki alkohol. Sprawę delikatnie ratuje umiarkowany chmiel w tle, ale bez szału. Taki tam koncerniak. Tyle dobrze, że na promocji (3,39 za 0,5).
                2.2/5
                Begonia non omlet.

                Comment

                • dryx
                  † 1966-2017 Piwosz w Raju
                  • 2002.04
                  • 1735

                  #9
                  Aktualny design.
                  Zła wiadomość dla kapslarzy, browar zrezygnował z kapsli, tylko zrywki.
                  Attached Files

                  Comment

                  • Pancernik
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2005.09
                    • 9793

                    #10
                    Dobra wiadomość dla kapslarzy - piwo przywiezione z samej Mołdawii miało tradycyjny kapsel, w kolorze ceglastym z logo. Poza tym na butelce dość estetyczna eta.
                    Po otwarciu (czyli - kapsla, otwieraczem ) i wlaniu do szkła ukazuje się klasyczny eurolager: jasnozłoty, klarowny, świetlisty, z białą, dość wysoką i dość trwałą pianą.
                    Pachnie koncernowym eurolagerem , czyli słodem i lekko chmielem. W smaku tępa goryczka, ślad ściery i słodowość w stylu kukurydziano-koncernowym.
                    Gazu dużo, podkreśla to jedyny walor napoju, czyli skuteczne gaszenie pragnienia. Ten napój pewnie w upalne lato smakuje lepiej, ale mnie tę "blondę" za mołdawskich wojaży przywiozła koleżanka, (chyba) szatynka. Się natargała kobita, a tu takie nic... .

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X