Eichbaum, Pilsener

[karol1000]

Dostałem od kogoś w prezencie.
Alk. 4,9%

barwa: jasne złoto
piana: nietrwała, zostawia pierścień i wysepki
zapach: słodowo-chmielowy
smak: słodowy, lekko cukrowy początek, potem chmiel i ziołowo-piwniczna goryczka. Po ogrzaniu bardziej słodowo, przebija się też alkohol. Kiepsko

[erudyta]

Barwa: jasno złota, klarowna, ładna
Piana: biała, wysoka, nietrwała, zostawia ślady na szklance, utrzymuje się do końca w formie pierścienia
Zapach: niezbyt intensywny, głownie słodowy, w tle chmiel
Smak: płaski, bez wyrazu, słodowy, pod koniec lekko chmielowy, goryczka na średnim poziomie
Wysycenie: dobre, szczypie w język
Opakowanie: jak na zdjęciu powyżej, kapsel dedykowany piwu

Piwo takie sobie, taki przeciętny niemiecki pilsner; wypić i zapomnieć.

[Javox]

Ekstrakt 10.7*, alko 4.8%

Piana - na dłużej prawie pełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - złota słomka.
Aromat - gorzkawa żołędziowość.
Smak - leciutko słodkawe, zbożowe, gorzkawa goryczka.

Lekko pijalne, nie było źle

[Javox]

Po dwóch latach kontakt z małą puszką
Parametry bez zmian.

Piana - więcej na początku potem niepełna warstewka.
Lacing - sporo.
Gaz - średni.
Barwa - jasny złoty.
Aromat - gorzkawa zbożowość.
Smak - słodkawe zbożowe, lekko ryżowe, lekka goryczka ze sznytem ziołowym... wzrastająca.

Spoko