Barwa bursztynowa. Klarowna. Przyjemna dla oka.
Piana średnia. Ładna przy nalewaniu, dość szybko się redukuje, choć zostawia przy tym spore ślady na ściankach. Do końca konsumpcji cienka, porwana szumowinka.
Aromat w zasadzie wyłącznie słodowy. Ciepły, lekko opiekany, choć nie tak wyrazisty jak w przypadku piw marcowych.
Z kolei w smaku piwo jest się dość mocne, grzejące, z wyczuwalnymi posmakami alkoholowymi. Ciepłe, aksamitne, lekko ciasteczkowe słody dominują nad umiarkowaną goryczką i wraz z nutami chlebowymi i drożdżowymi stanowią o charakterze tego piwa.
Nagazowanie na średnim poziomie, o pół tonu wyższe nie zaszkodziłoby na pewno przyjemności picia.
Butelka NRW. Oklejona w przyjazne kolorystycznie oku etykiety o ciepłej barwie. Typowy Niemiec - sporo złoceń, herb, umlauty. Nudne, ale ładne. Alkohol 7,0% , ekstraktu brak.
Smaczne piwo. W sam raz na zimowy piwny wieczór z browarbizem. Skojarzenia z piwami marcowymi oczywiście całkowicie i jak najbardziej niezamierzone Lekki minus za pianę. 8 w skali 1-10.
Piana średnia. Ładna przy nalewaniu, dość szybko się redukuje, choć zostawia przy tym spore ślady na ściankach. Do końca konsumpcji cienka, porwana szumowinka.
Aromat w zasadzie wyłącznie słodowy. Ciepły, lekko opiekany, choć nie tak wyrazisty jak w przypadku piw marcowych.
Z kolei w smaku piwo jest się dość mocne, grzejące, z wyczuwalnymi posmakami alkoholowymi. Ciepłe, aksamitne, lekko ciasteczkowe słody dominują nad umiarkowaną goryczką i wraz z nutami chlebowymi i drożdżowymi stanowią o charakterze tego piwa.
Nagazowanie na średnim poziomie, o pół tonu wyższe nie zaszkodziłoby na pewno przyjemności picia.
Butelka NRW. Oklejona w przyjazne kolorystycznie oku etykiety o ciepłej barwie. Typowy Niemiec - sporo złoceń, herb, umlauty. Nudne, ale ładne. Alkohol 7,0% , ekstraktu brak.
Smaczne piwo. W sam raz na zimowy piwny wieczór z browarbizem. Skojarzenia z piwami marcowymi oczywiście całkowicie i jak najbardziej niezamierzone Lekki minus za pianę. 8 w skali 1-10.