Eichbaum, Weidmann Hefeweiss

[chechaouen]

Alk 5,3 proc.
Piwo puszkowe zakupione w warszawskim Realu za 5,15 zeta. Coś nowego, ten sam producent co kauflandowy Stephans Brau co powinno jednak dać mi do myślenia i nakazać ostrożność, ale z ciekawości mimo wysokiej ceny skusiłem się na jedną sztukę.
Kolor - beżowo-żółty, mocno mętny, bez zarzutu (4,5)
Zapach - czuć banany, ale mało intensywny i mało wyrazisty (3)
Piana - z początku bardzo obfita, puszysta, ale dość szybko jak na h-weizena kurczy się i to do zera, znika kompletnie (3,5)
Smak - no i niestety, na kolana nie rzuca. mam wrażenie, że to to samo co Stephans Brau, tyle, że tamten kosztuje prawie dwa razy taniej. niby trochę czuć banany, ale to wszystko takie toporne i rozmyte (3)
Wysycenie - duży minus tego piwa, stanowczo za niskie co potęguje nijakość piwa (2)
Opakowanie - dość przyjemna kolorowa puszka, przaśne bawarskie klimaty Wklejam fotę (3,5)
Bardzo przeciętna (albo nawet poniżej przeciętnej) pszenica niewarta swojej ceny. Obrzydliwe to to nie jest, ale nie warto po to piwo sięgać. Nie polecam

[gramak]

Kupione z ciekawości w Auchan. Skusiła mnie kiczowato bawarska puszka (przaśna , jak słusznie napisał chechaouen). W zapachu na początku czuć banany, które szybko nikną, a w smaku i już ich zupełnie nie uświadczysz. Wysycenie zbyt słabe, piana szybko się ulatnia. Ogólnie nic specjalnego, chociaż według mnie lepsze od Stephans Brau z Kauflandu.

[Pancernik]

Piwo ma złotą, lekko mętną i przygaszoną barwę. Piana nietrwała, biała, dość drobna.
Pachnie drożdżami, bananem, goździkami i grejpfrutem - w kierunku kanonu. W smaku gorzej - wodniste, lekko kwaskowate, płaskie...
Nagazowanie średnie. Puszka, jak widać, w bawarskim klimacie, mnie to to hefeweizena w sumie pasuje.
Piwo słabe, ale też fajerwerków się po nim nie spodziewałem...

[Mario_Lopez]

Do granic możliwości rozwodniona pszenica na prawdę bardzo słabej jakości, dodatkowo w puszce, a co za tym idzie, drożdży brak

Jeden z najgorszych hefe weissbierów jakie przyszło mi smakować.