Hildebrand, Pfungstädter Maibock

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Aleksandros
    Porucznik Browarny Tester
    • 05-2011
    • 352

    Hildebrand, Pfungstädter Maibock

    Alkohol: 6,9 %
    Ekstrakt (wg strony): 16,5 %

    Kolor: Ciemnożółty. Piwo jest klarowne. 4,5
    Piana: Biała, dość drobna, choć niejednorodna, wysoka. W miarę trwała i zostawia trochę śladów na szkle 4,5
    Zapach: Średnio intensywny. Na początku tzw. skunks, potem słodowo-chmielowy z przewagą słodu. 3,5
    Smak: Jak na koźlaka majowego zaskakująco wytrawny i mocno goryczkowy. Niestety goryczka jest dość tępa. Do tego mocno wyczuwalny jest alkohol. 2
    Wysycenie: Wysokie. O wiele za duże, przeszkadza w piciu. 2,5
    Opakowanie: Zielona butla, klaszczna etykieta. Może się podobać. Spójne z innymi produktami browaru spod marki Pfungstädter. Kapsel firmowy. Brak informacji o ekstrakcie. 3,5
    Uwagi: Słabo. Moim zdaniem zbyt wytrawne jak na ten styl i zbyt mocno goryczkowe. Do tego nachalny alkohol. Gdyby goryczka była słabsza smakowałoby jak polskie mocne piwo koncernowe. Nie polecam.
  • erudyta
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 11-2008
    • 189

    #2
    Mnie, podobnie jak przedmówcy, piwo również nie przypadło do gustu. Mój egzemplarz był strasznie metaliczny. Metal było czuć zarówno w smaku jak i aromacie.
    Piana zupełnie nietrwała, zanikła całkowicie nie pozostawiając żadnych śladów.
    Goryczka może nie była tak wysoka jak opisuje to Aleksandros, jednak nuty alkoholowe były wyczuwalne.
    Do jednorazowego wypicia.
    Załączam jeszcze brakującą fotkę.
    Attached Files

    Comment

    Przetwarzanie...