Camba, Ei Pi Ai

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Gringo
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2007.07
    • 2156

    Camba, Ei Pi Ai

    Bulelka 0,33l, alc. 8,0%, eks. 17,5. Zakupione w Browariacie.

    Kolor: ciemny bursztynowy, mętny,
    Piana: biała, różnoziarnista, potężna, bardzo długo utrzymująca się,
    Zapach: chmielowy, grejpfrutowy, mało wyraźny, trzeba mocno wytężać zmysł zapachu,
    Smak: goryczkowo - słodowy na samym początku, następnie dominacja chmielowej goryczki słodkiego grejpfruta (różowego), goryczka jest jak na IPA łagodna, zaokrąglona i jedwabista chociaż dominująca, alkohol nie wyczuwalny,
    Wysycenie: bardzo wysokie a później bardzo niskie.

    Ogólnie: bardzo dobre i ciekawe piwo, nie wykrzywia gęby, dobre na rozpoczęcie przygody z tym stylem. Charakter goryczkowy aczkolwiek bardzo subtelny.
    Attached Files
  • erudyta
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2008.11
    • 189

    #2
    Muszę przyznać, że trochę się rozczarowałem tym piwem. Miałem spore oczekiwania, bo IPA na rynku niemieckim nie jest widokiem powszechnym.
    Barwa, piana i wysycenie ok, to nie ma się do czego przyczepić. Aromat to głównie nuty chmielowe, cytrusowe, przede wszystkim grejpfrut, liczi i mango. Aromat nie jest zbyt intensywny i trzeba się dość mocno wwąchiwać, by wyłapać występujące tu zapachy.
    Najsłabszym punktem jak dla mnie jest niestety smak. Goryczka jak na IPA była zbyt łagodna, ledwo mieszcząca się w dolnych granicach stylu. Nuty cytrusowe również były ukryte, bardzo subtelne. Być może moje kubki smakowe przyzwyczajone już są do solidnej goryczki, stąd te słabe doznania smakowe.
    Ogólnie piwo nie jest złe, ale dla mnie, jak na IPA, za delikatne.
    Zakupiłem to piwo za 1,99 € za 0,33l.

    Comment

    • DonZ
      Porucznik Browarny Tester
      • 2013.03
      • 303

      #3
      Piana: Drobna, średnio obfita, dziurawi się w średnim tempie. Zredukowała się do niewielkiego kożucha.
      Kolor: Zmętnione, ciemno butsztynowe, miedziane.
      Aromat: Nuty chmielowe, cytrusy, lekki grejpfrut, mało intensywne, strona słodowa równie mało intensywna dostarcza nut kojarzących się z płatkami kukurydzianymi, występujące na równi ze słodkim karmelem. Jest lekki DMS
      Smak: Głównie słodowy, karmelowy, ze średnią ale wyraźną goryczką choć jakąś niezdecydowaną ni to grejpfrutową ni to alkoholową. Dalej da się wyczuć właśnie alkohol. Ekstrakt 17,5% klasyfikował by to piwo już pod Imperialną wersję IPA i w tej kategorii to mierna ocena. Piwo zdecydowanie do wytrawnych nie należy, jest pół wytrawne zmierzające do słodkiego, ze średnią pełnią. Wysycenie niskie.

      Podsumowując piwo niestety w smaku sprawia wiele zawodu, goryczka jest akceptowalna ale smak, aromat trochę lepszy ale też nie powala.

      Comment

      • rafael52
        Porucznik Browarny Tester
        • 2013.12
        • 478

        #4
        Kolor: bursztynowy, mętny.
        Piana: biała, obfita, drobno i średniopęcherzykowa. Szybko zredukowała się do znikomej warstwy.
        Zapach: średnio intensywny, chmielowy, cytrusy, mango. Lekkie nuty ziołowe i słabo wyczuwalny alkohol.
        Smak: słodowa pełnia z aromatami słodu karmelowego skontrowana lekką goryczą czerwonego grejpfruta. Tutaj już alkohol nie wyczuwalny.
        Wysycenie: wysokie, ale nie przeszkadza.

        Comment

        • wpadzio
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼🍼
          • 2011.06
          • 2650

          #5
          Barwa bursztynowo-pomarańczowa. Spory stopień zmętnienia.
          Lekko żółtawa piana o zróżnicowanej teksturze. Osiada wysepkami na powierzchni, lekko brudząc ścianki i stopniowo wygasając.
          Aromat zbudowany na raczej słodkich nutach owoców tropikalnych oraz kwiatów z nieznacznym udziałem sosny i żywicy. Są też charakterystyczne miodowe odcienie.
          Smak powiela w zasadzie obietnice zapachowe, dochodzi goryczka o dość łagodnym charakterze. W posmakach dodatkowo wyraźne słodowe, chlebowe (w zasadzie skórka od chleba) klimaty, plus ziołowe chmiele i karmel. Niemalże brak nut alkoholowych, choć piwo leciutko grzeje.
          Nagazowanie niezbyt duże.
          Butelka jak na zdjęciu Gringo. Nieco monotonna. Kapsel firmowy.

          Piwo do sympatycznego wypicia, o wysokim udziale słodów i nieco niższej od spodziewanej goryczce. W osi czasu przy lekkim ogrzaniu ten profil staje jeszcze bardziej wyrazisty. Alkohol, choć schowany, na pewno robi swoje, co zaczynam odczuwać pod koniec degustacji w postaci dyskretnego zaproszenia do czegoś na kształt ćwierć-rauszu. 8 w skali 1-10.
          Last edited by wpadzio; 2015-03-13, 21:04.
          Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
          Serviatus status brevis est
          3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

          Comment

          Przetwarzanie...