Fürst Wallerstein, Hefe-Weizen

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wpadzio
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2011.06
    • 2655

    Fürst Wallerstein, Hefe-Weizen

    Pszeniczniak z bawarskiego browaru w Wallerstein, mieszczącego się mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Norymbergą a Augsburgiem. W samej miejscowości znajduje się zamek należący do książęcej rodziny Oettingen-Wallerstein, której udokumentowane korzenie sięgają połowy XII wieku. Piwo ma 5,2% alkoholu i jest niefiltrowane.

    Barwa bursztynowo-miodowa. Prawidłowo mętna.
    Biała piana, o drobnej teksturze. Nietrwała jak na pszenicę, szybko opada do cienkiego kożucha, pozostawiając delikatne koronki na ściankach.
    Aromat w kierunku estrowym, owocowym, z wyraźnym bananowym i waniliowym odcieniem.
    Smak również zbudowany przede wszystkim ze słodkawej owocowości, bananowo-gruszkowej. Wyraźne pszeniczne zbożowe nuty, odczuwa się również pewną drożdżowość. Prawie niewyczuwalne są przyprawowe fenolowe, przez co całość ma kremowy, aksamitny charakter. Piwo jest również, jak na styl, jedynie śladowo kwaskowate.
    Nagazowanie średnie w kierunku niższego. Zbyt mało się tutaj dzieje.
    Butelka z patentowym zamknięciem i plastikowym korkiem. Okleina w niemieckim stylu, więc wieje nudą. Choć... przyjrzałem się jeszcze raz dokładniej i... zauważam, że ta kolorowa plama na środku etykiety to nie landszaft, a rycerz na koniu w turniejowej pozie

    Choć piwo jest niezbalansowane i jednostronne to przyznam, że pije się je bardzo przyjemnie. Jest kremowo, słodkawo, chlebowo. Za wrażenia z konsumpcji 8,5 w skali 1-10.
    Attached Files
    Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
    Serviatus status brevis est
    3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Przetwarzanie...
X