Browar z Górnego Palatynatu (Bawaria), niedaleko Ratyzbony (Regensburg)
7,8% alk.
Aromat - trochę cytrusów, ciut goździków, karmelu i banana
Piana - umiarkowana jak na pszenicę, średnio-trwała, pozostawia dłużej kożuszek
Barwa - ciemnobrązowo-brunatna, mętna
Wysycenie - wysokie, szczypie i musuje
Smak - na początku wyraźne kwaskowe cytrusy, ustępują skontrowane przez słodowe posmaki ciastek owsianych z kakao i karmelem, ale bez słodyczy. Trochę goryczki, wyraźny goździk, suszona śliwka i korzenność, która wraz z alkoholem /praktycznie nie wyczuwalnym/ w smaku drapie i grzeje w gardle, mocno wyczuwalne drożdże, piwo trochę chropowate.
Treściwość - zdecydowanie pełne
Nie czuć woltażu w smaku, podobnie jak w ich jasnym koźlaku, który jednak wydał mi się bardziej ciekawy:
Kolejne oryginalne piwo z charakterem z browaru:
7,8% alk.
Aromat - trochę cytrusów, ciut goździków, karmelu i banana
Piana - umiarkowana jak na pszenicę, średnio-trwała, pozostawia dłużej kożuszek
Barwa - ciemnobrązowo-brunatna, mętna
Wysycenie - wysokie, szczypie i musuje
Smak - na początku wyraźne kwaskowe cytrusy, ustępują skontrowane przez słodowe posmaki ciastek owsianych z kakao i karmelem, ale bez słodyczy. Trochę goryczki, wyraźny goździk, suszona śliwka i korzenność, która wraz z alkoholem /praktycznie nie wyczuwalnym/ w smaku drapie i grzeje w gardle, mocno wyczuwalne drożdże, piwo trochę chropowate.
Treściwość - zdecydowanie pełne
Nie czuć woltażu w smaku, podobnie jak w ich jasnym koźlaku, który jednak wydał mi się bardziej ciekawy:
Kolejne oryginalne piwo z charakterem z browaru: