Piwo ma 5,6%, jest ciemnobursztynowe, klarowne.
Piana kremowa, bardzo drobna, dość wysoka, sztywna i trwała.
Pachnie nieco oldskulowo, słód palony, powiew suszonych śliwek.
W smaku lekko ściągająca goryczka, posmak śliwek, może jeszcze innych owoców, słód palony - w sumie nieco dziwny...
Nagazowanie niewysokie. Przezroczysta butelka 0,33, kapsel z astrologicznym symbolem Marsa, czarna krawatka, czarna eta z księżycem w pełni, wyjącym wilkiem i - znowu - symbolem Marsa. Wszystko to pretensjonalne i landszaftowe...
Smaczne piwo w typie słodowym, choć raczej mało typowe. Strona browaru o nim milczy...
Piana kremowa, bardzo drobna, dość wysoka, sztywna i trwała.
Pachnie nieco oldskulowo, słód palony, powiew suszonych śliwek.
W smaku lekko ściągająca goryczka, posmak śliwek, może jeszcze innych owoców, słód palony - w sumie nieco dziwny...
Nagazowanie niewysokie. Przezroczysta butelka 0,33, kapsel z astrologicznym symbolem Marsa, czarna krawatka, czarna eta z księżycem w pełni, wyjącym wilkiem i - znowu - symbolem Marsa. Wszystko to pretensjonalne i landszaftowe...
Smaczne piwo w typie słodowym, choć raczej mało typowe. Strona browaru o nim milczy...