Wernesgrüner, 1436

[Pancernik]

Piwo swą nazwą ma akcentować długość trwania piwowarskiej tradycji w tym browarze.
Wg strony browaru ma parametry: 11,85* (szok! jak dokładnie!) i 4,8%.
Jest złote, tworzy białą, drobną i strzępiastą, średniowysoką, ale niezbyt trwałą pianę.
Pachnie owocowo-chmielowo, można było oczekiwać większej dominacji chmielu.
W smaku dominuje (a jednak) delikatna chmielowa goryczka, w tle posmak karmelowy.
Nagazowanie średnie w kierunku niskiego.
Skośna etykieta w "starej" stylizacji, wyeksponowana data (na krawatce też), kolorystyka kremowo-zielona, kapsel browaru.
Niby standardowe piwo, nic szczególnego, ale naprawdę smaczne bez dodatkowych kombinacji.

[darekd]

"Inspiriert von bohmischer Brauart" - czyli inspirowane czeską sztuką piwowarską.
Widać to na pierwszy rzut oka. Piwo nie jest bladosłomkowe lub co najwyżej jasnozłote jak większość niemieckich pilsów. Barwa to ciemniejsze złoto, spowodowane faktem, że w czeskich odpowiednikach stylu obok słodu pilzneńskiego dodaje się jeszcze karmelowy.

To również wyczuwalne jest też w smaku. Piwo jest mniej wytrawne, bardziej treściwe, ze zbalansowaną słodowością i goryczką. To można porównać z Pils Legende:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=24650&highlight=wernesgruner

Mój egzemplarz, pity z puszki miał niestety cechy utlenionego piwa. Miodowy aromat i wyraźny mokry karton znacznie utrudniły przyjemny odbiór. Może to wina złego składowania piwa. Gdyby nie to byłoby fajnie.

[darekd]

Zdjęcie:

[darekd]

Landbier 1436

Obecna nazwa to: Landbier 1436

Ekstr. 11,8%
Alk. 4,8%

Ciekawostka - ich znany pils ma 11,3% ekstr i 4,9% alk.
Zatem to piwo jest oczywiście treściwsze i mniej wytrawne

W aromacie trochę słodowo z suszonym ziarnem, które też jest trochę wyczuwalne w smaku. W odróżnieniu od czeskiej sztuki piwowarskiej nie ma obecnie wyraźniejszych karmelowych tonów (na ecie też zrezygnowali z tej informacji na rzecz napisu "naturalnie słodowe"). W każdym razie słodowe, ziarniste elementy na przedzie, leciutka goryczka na finiszu.
Barwa złota, piana wyższa, trwała. Wysycenie wyraźne, musujące.

Ponad dwa lata temu trafił mi się najprawdopodobniej felerny egzemplarz.
Teraz jest ok i całość dobrze pijalna.

[darekd]

Butelka:

[darekd]

Landbier 1436

Obecna nazwa to: Landbier 1436

Ekstr. 11,8%
Alk. 4,8%


Ponad dwa lata temu trafił mi się najprawdopodobniej felerny egzemplarz.
Teraz jest ok i całość dobrze pijalna.

Parametry bez zmian, opakowanie się zmieniło, zatem powróciłem do tego piwka.

Aromat - słodowy, wyraźne ziarno, trochę brzeczkowe
Piana - wysoka, trwała, wyraźna koronka na dłużej, zostaje trochę na szkle
Barwa - złoto-bursztynowa
Wysycenie - umiarkowana, łagodnie musuje
Smak - słodowy, takie mokre ziarno, lekka zbożowa słodycz, leciutki chmiel na finiszu, goryczka znikoma

Słodowa baza nieco mdława. Piwo jakby niedoleżakowane, kiedyś wydawało mi się utlenione. Ma potencjał, ale nierówne warki trafiam, co w takim dużym browarze jest dziwne i generalnie niefajne.

[darekd]