Binding, Schöfferhofer Hefeweizen

[Viktor]

Zakupione w sklepie "Piotr i Paweł" (Janki) za 5,39 zł. Nie powaliło smakiem czy zapachem. Zaliczone , ale wyżej stawiam Paulanera czy Franziskanera.
Do kolekcji etykiety , ale niestety brak kapsla.

[dabu1]

Schofferhofer, Hefeweizen

Moje pierwsze piwo na forum. Kupione w niemieckim realu. Opakowanie - butelka 0.5 l., Cena 0,61euro centów.

Opis :

barwa - żółta, pięknie zmętniała,
na dnie butelki osad drożdżowy,
piana - drobna, gęsta, mocna, długo utrzymująca się,
zapach - intensywny,
smak - typowy dla pszenicznych, delikatny, kwaskowy, z lekką goryczką.

Ogólne wrażenie - pyszne piwo, super! Ocena - 5.

Jeżeli jest ktoś z wrocławia, chętny na butelke i kapsel, chętnie oddam w dobre ręce.

[Pogoniarz]

To piwko jest już opisane:
http://www.browar.biz/forum/showthreoad.php?p=575560#post575560

[dabu1]

Hmm, no cóż to sorry, ale nie zauważyłem tego tematu bo szukałem po nazwie piwa, tu jakiś Binding-Brauerei

[kony]

Też zauważyłem tą zmianę. Kiedyś jako browar był podany Binding Brauerei a od jakiegoś czasu jest Schofferhofer...
Niemniej jednak piwo to samo i wciąż bardzo smaczne.

[huanghua]

Piwo z idealną bielutką, pianą, pozostającą do samego końca.
Jak juz wspomniało wielu moich poprzedników lekko zbyt goryczkowe, ale w granicach dobrego smaku.
Smaczny pszeniczniak, ale bez typowych goździkowych smaczków.
Zakupione w BOMI, za cenę ~4 zł.

[scoroop]

jak już oceniam piwka, to masowo... a co . muszę nadrobić zaległości, bo trochę wypiłem już w sowim życiu różności. w niemczech ostatnio bywam często i nie ma wyjazdu bez "szeferhofera hefewajcena" ...
bardzo jestem zdziwiony waszymi ocenami, które nie są specjalnie pozytywne! do kontaktu z pszeniczniakami nie treba mnie było nigdy namawiać, ale to piwo wg mnie bija na głowę paulanera, franziskanera, erdingera i co tam jeszcze nasi sąsiedzi mają spośród dużych marek.
kolor, gaz, piana - wszystko już opisaliście. wg mnie w jak najlepszym porządku te elementy. głównie jak widzę smak wam nie leży. i to mnie dziwi. schoeferhofer jest świetny pod tym względem. ożeźwiający, gęsty, długo trzymający się w gardle. aksamitny, ale i zadziorny. i to co najbardziej mi w nim leży - pierwszy kontakt to posmak piwno-kwaskowo(cytrusowo)-drożdżowy. piszecie, że zbyt gorzkie... ja mam dokładnie odwrotne odczucia. zbyt mało pochmielone. pijąc dalej pojawia się to co lubię najbardziej, czyli posmak wiśniowy... głęboko ukryty, ale jednak wyraźny. o tym mówił mi znajomy, który odkrył to piwo dla nas. i faktycznie miał rację. kwaskowa słodkawość wiśni dla mnie jest fenomenalna. dlatego reszta na 4+ (no może poza etykietką, która dostaje 3+), natomiast smak dla mnie ma 5. ekstraklasa pszeniczniaków!

[Shlangbaum]

Piwo o ładnym zapachu. Początkowo dominuje banan, potem się ulatnia i pozostaje więcej goździka. Piana niestety niezbyt trwała jak na pszeniczniaka. W smaku lekko kwaskowate ale smaczne i wyważone. Nagazowanie troszkę zbyt leniwe. Etykieta na butelce z klasą. Smaczne piwo. Zakupione w Almie za 4,50 zł.

[kopyr]

Pamiętam, ze kiedy piłem je kupione w Polsce wrażenia dobrego na mnie nie wywarło. Teraz miałem okazję degustować egzemplarz zakupiny we frankfuckim/o realu za 0,64 Euro. Rzeczywiście muszę sie zgodzić, że to jeden z lepszych pszeniczniaków jakie piłem.

Kolor - złocisty, zdecydowanie nie słomkowy jak na wcześniejszych zdjeciach, mętne
Piana - coś wspaniałego, resztki jeszcze są w szklance mimo, że skończyłem już pić jakąś chwile temu.
Nasycenie CO2 - rzeczywiście jak na pszenicę, to średnio niskie, ale nie przeszkadzało mi to.
Zapach - tego zwykle nie oceniam, ale tutaj zdecydowanie czuć było banana.
Smak - banan, jakiś może delikatny goździk, kwaskowate, a przez to orzeźwiające. Jest też charakterystyczna dla tego właśnie weizena goryczka. Tyle tylko, że tutaj ona mi pasuje, a np. w Faustusie już nie bardzo. Piwo lekkie 5% alkoholu i w smaku też czuć tę lekkość. Idealne na upały.
Opakowanie - wszystyko ok, nawet ten pomarańcz komponuje mi sie z barwą weizenów. jedyne co mi sie nie podoba, to brak informacji o browarze warzącym jest informacja o producencie Schoefferhofer Weizenbier GmbH i adres Frankfurt/m. Ani słowa o Binding-Brauerei.
IMO dobre dla ludzi zaczynających swoja przygodę z piwami pszenicznymi ze względu na wyraźna goryczkę.
Zdecydowanie polecam.

[MarcinKa]

Piwo przywiezione z Niemiec. Butelka 0,5l. Moc 5%, ekstrakt? Kolor miodowo pomarańczowy. Piwo mętne. Piana bardzo obfita, uniemożliwiająca nalanie za jednym razem. Drobniutka, jednorodna. Trwała. Zapach typowy dla pszenicznych piw. Słody pszeniczne dominują. W smaku treściwe. Na pierwszym planie słody pszeniczne. Jest kwaskowy smak i nie za mocna goryczka na koniec. Są posmaki drożdżowe. Wysycenie nie za mocne, tak w sam raz. Charakterystyczna pod względem kolorystyki etykieta. Nie sposób tej „pomarańczy” pomylić z innym piwem. Grafika bardzo klasyczna. Firmowy kapsel ładnie prezentuje się w pomarańczowej wersji, w ogóle jest ładny. Ekstraktu brak. Bardzo dobre pszeniczne piwo o mocnym smaku. Bez jakichś smaczków czy nietypowych posmaków. Po prostu klasyk. Jak dla mnie to jedno z najlepszych piw w swojej klasie. Oceniam je na 5 (1 – 6).
U mnie tak jak u kopyra ani słowa o Bindingu.

[Kamień]

Kupione w łódzkim Leclercu za 4,99zł. Ogólnie, butla prezentuje się okazale, mam nadzieję, że zawartość bedzie na podobnym poziomie. Otwieramy, nalewamy...i jedziemy...

Kolor: Piękny pszeniczny, złoty pomarańcz. Bardzo ładnie mętne, ze sporą dawką koloidalnej zawiesiny drożdżowej na dnie. Po prostu 5
Piana: Duża, biała, śmietankowa. Bardzo sztywna. Po pierwszej eksplozji przy nalewaniu, nieco opada kilkucentymetrowego korzucha. Gęsto oblepia szkło, utrzymuje się bardzo długo. Piana jest na 5
Zapach: Umiarkowanie intensywny, lekko bananowy, lekko kwaskowy, ze słabym goździkowatym tłem. Za zapach dam 4
Smak: Bardzo przyzwoity, bananowy, lekko cytrusowy, lekko drożdżowy, delikatnie goździkowy z jakby waniliowym tłem. Jednakowoż, pozostawia bardzo silny posmak chmielowej goryczki. Daję 4,5
Wysycenie CO2: Duże, takie jak powinno być. Pod koniec można zauważyć pewne zmniejszenie się liczby bąbelków. Bardzo "żywe" w szklance, po nalaniu. Stawiam 5
Opakowanie: Bardzo ładne, stylowe, eleganckie. Świetny, pomarańczowy deseń etykiety, pasujący do pszenicy, i całkiem sympatyczny kształt butelki. Opakowanie zasługuje na 5

To bardzo smaczny pszeniczniak, nie ustępujący Paulanerowi. I nie dziwota, wszak ma, w zasadzie, identyczną cenę. Mimo wszystko, nie odbiega też bardzo od weizenów kosztujących np. 3,50zł. Jednak bardzo się cieszę, że mogłem go spróbować. A dawno nie piłem pszeniczniaka

[Pancernik]

Wielokrotnie omijałem tę pszenicę, aż wreszcie...
Kolor: Miodowomętny, jasnopomarańczowy [4,5].
Piana: Potężna, wysoka, pełną szklankę nalałem "na cztery" [5].
Zapach: W zasadzie głównie goryczka i drożdże. A gdzie reszta? Pojawia się nieśmiało z czasem... [4].
Smak: Goździki + drożdże..., lekki kwasek szczypie w język. Dobre, ale bez szaleństw jakoś [3,5].
Wysycenie: Trochę jednak za małe, piana dość szybko "zdechła"... [3,5].
Opakowanie: Pokraczna butelka bez szyjki , kojarzy mi się z oranżadą w NRD. Etykieta prosta, nie pozbawiona elegancji. Goły kapsel w tej lidze nie przystoi [3].
Spodziewałem się jednak czegoś więcej, choć z pewnością piwo jest smaczne. Następnym razem sięgnę po "ciemniaka", butelka jest nieobrzydliwa...

[kjaros]

Piwo chmieleniem nieco wychyla się z kanonu hefeweizenów. Ładny słomkowy kolor. Piana kremowa,gorzka jak słusznie zauważył slavoy, nietrwała. Zapach bardzo przyjemny, wyczuwalny dym. Chmielowy smak mi się spodobał (lubię mocno goryczkowe piwa) ale zbyt mocno zdusił pszeniczny charakter tego piwa. Wyczuwalne landrynki. Delikatnie nagazowane, bąbelki CO2 przyjemnie drażnią język. Opakowanie takie niemieckie Piwo oryginalne wśród
weizenów. Oceniam na 4
Piwo z prywatnego importu. Termin do września 2008, oznaczenie partii 03 L010F7 K.

[bono_boniecki]

co jakiś czas wracam do tego piwa i jeszcze nigdy mnie nie zawiodło.
To, za co lubię go najbardziej to piana. po prostu brak słów, nigdy nie spotkałem się z bardziej trwałą, jednorodną i wielką pianą tworzącą idealną czapę po nalaniu.bajka. Wzór dla innych weizenów.
zapach zachęcający, drożdżowo bananowy, w smaku treściwe, odpowiednia kwasowośc.
jeżeli dodać do tego jeszcze stosunkowo niewielka cenę i piekna etykietę to daje to piwo prawie ideealne.
polecam

[mark33]

Miałem dziś okazję spróbować i muszę szczerze powiedzieć, że średnio mi smakowało.
Było zbyt wytrawne, zbyt gorzkie wcale nie kwaskowe. Banan był goździk i owszem delikatny. Optyczne w porządku, kolor ładny, mętne jak trzeba. Zapach bardzo fajny czysty bez niespodzianek. Piana wspaniała drobniusieńka i trwała nad wyraz. Opakowanie średnie bez klasy należnej pszenicznemu, goły kapsel etykieta też jakaś taka bez wyrazu.
Oceniam całość na dobry z minusem.