Tweet
Piwo z młodego berlińskiego browaru. Butelka kupiona na jednym ze stoisk FDP 2016.
aromat: w zapachu przypomina cydr albo szampana, ale nie jest intensywny
kolor: bardzo jasny, jasnozłoty, klarowny, kolor napoju jabłkowego
piana: mała, śnieżnobiała
opakowanie: butelka 0,33 l + kapsel z nazwą browaru, a pod kapslem wzorek
smak: na pierwszy ogień wysuwa się BARDZO wysokie nasycenie - jakbym pił szampana. Normalnie sam gaz. Gryzie w gardło. Chociaż po czasie to się robi nawet przyjemne. To jest chyba najbardziej nagazowane piwo jakie piłem. Dużo bardziej od koncerniaków czy piw pszenicznych.
W smaku bardzo łagodne, bez goryczki, lekko kwaśne. Nie jest bardzo kwaśne, nie wykrzywia. Główny smak tego piwa to tak naprawdę dwutlenek węgla
. To tylko mała butelka i piwo ma tylko 4%, ale przez CO2 nieźle uderza do głowy i czuję się jakbym był po dwóch normalnych piwach...
W porządku, pijalne, ale za cenę 10 zł lepiej kupić sobie szampana... Bo to niewiele przypomina piwo. To znaczy ja wiem, że to zgodne ze stylem, ale jakoś mnie to średnio odpowiada. Myślałem, że to Niemcy najlepiej robią piwa w niemieckich stylach, ale niestety. Daleko temu piwu do np. Kwasu Pruskiego.
6/10
aromat: w zapachu przypomina cydr albo szampana, ale nie jest intensywny
kolor: bardzo jasny, jasnozłoty, klarowny, kolor napoju jabłkowego
piana: mała, śnieżnobiała
opakowanie: butelka 0,33 l + kapsel z nazwą browaru, a pod kapslem wzorek
smak: na pierwszy ogień wysuwa się BARDZO wysokie nasycenie - jakbym pił szampana. Normalnie sam gaz. Gryzie w gardło. Chociaż po czasie to się robi nawet przyjemne. To jest chyba najbardziej nagazowane piwo jakie piłem. Dużo bardziej od koncerniaków czy piw pszenicznych.
W smaku bardzo łagodne, bez goryczki, lekko kwaśne. Nie jest bardzo kwaśne, nie wykrzywia. Główny smak tego piwa to tak naprawdę dwutlenek węgla
. To tylko mała butelka i piwo ma tylko 4%, ale przez CO2 nieźle uderza do głowy i czuję się jakbym był po dwóch normalnych piwach...W porządku, pijalne, ale za cenę 10 zł lepiej kupić sobie szampana... Bo to niewiele przypomina piwo. To znaczy ja wiem, że to zgodne ze stylem, ale jakoś mnie to średnio odpowiada. Myślałem, że to Niemcy najlepiej robią piwa w niemieckich stylach, ale niestety. Daleko temu piwu do np. Kwasu Pruskiego.
6/10