Nothhaft, Rawetzer Weissbier

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wpadzio
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2011.06
    • 2655

    Nothhaft, Rawetzer Weissbier

    Historia piwowarstwa w browarze w Marktredwitz sięga połowy XVI wieku i wiejskich spółdzielni Kommunbrau. Jednak prawdziwy rozkwit nastąpił dopiero w 1882 roku, gdy nieruchomość zakupił Otto Nothhaft. Dziś browarem zawiaduje już piąta generacja rodziny Nothhaft.
    Rawetzer Weissbier to oczywiście, co wynika z nazwy, bawarska pszenica. Niefiltrowana. Piwo ma 5,4% alkoholu.

    Barwa złoto-pomarańczowa. Lekko mętna.
    Piana po nalaniu wysoka, mięsista, o pokroju musu. Redukuje się do postaci mydlin, zostawiając trochę śladów na szkle.
    Aromat typowo pszeniczny, z wysokimi estrami i fenolami. Piwo jest w odbiorze mocno bananowo-waniliowe, ze sporą dawką gumy balonowej. Dużo goździków i pieprzu. Obecne drożdże.
    W smaku balans przesunięty w kierunku estrów. Do banana, wanilii dochodzą nieco apteczne klimaty. Goździkowe fenole są lekko cofnięte. Kwaskowatość jest nieduża. Wyczuwalne nuty ziarniste, pszeniczne oraz odrobina drożdży.
    Nagazowanie stosunkowo wysokie, choć jak na styl raczej w tych dolnych rejestrach widełek.
    Butelka NRW z banalną piwną etykietą. Za to całość przykrywa sympatyczny, elegancki kapsel firmowy.

    Całkiem dobry pszeniczniak. Bogaty w profilu, choć może odrobinę za słodki. Mimo wszystko godny polecenia nie tylko miłośnikowi stylu. 8 w skali 1-10.
    Attached Files
    Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
    Serviatus status brevis est
    3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Przetwarzanie...
X