Trochę jestem zdziwiony, że tej "mutacji" altbiera nikt jeszcze nie opisał.
Wg strony browaru: http://www.uerige.de/produkte.html jest to mocniejsza wersja "zwykłego" alta, serwowana dwa razy w roku - w trzeci wtorek stycznia i października .
Piwo jest ciemnobursztynowe, w zasadzie klarowne. Tworzy kremową, bardzo drobną, wysoką i średniotrwałą pianę. Pachnie głównie karmelem, przechodzącym w toffi, ze śladem orzechów.
W smaku wytrawne, orzechowe, delikatny posmak rodzynek i karmelu. Mimo 6% alko nie czuć "mocy", to taki alt trochę kojarzący mi się z treściwym koźlakiem. Mała, smukła butelka 0,33 z zamknięciem patentowym, prosta, mało efektowna eta.
Niestety, to już ostanie piwo, jakie przywiozła mi wspaniała żona z Dienstreise do Duesseldorfu...
Wg strony browaru: http://www.uerige.de/produkte.html jest to mocniejsza wersja "zwykłego" alta, serwowana dwa razy w roku - w trzeci wtorek stycznia i października .
Piwo jest ciemnobursztynowe, w zasadzie klarowne. Tworzy kremową, bardzo drobną, wysoką i średniotrwałą pianę. Pachnie głównie karmelem, przechodzącym w toffi, ze śladem orzechów.
W smaku wytrawne, orzechowe, delikatny posmak rodzynek i karmelu. Mimo 6% alko nie czuć "mocy", to taki alt trochę kojarzący mi się z treściwym koźlakiem. Mała, smukła butelka 0,33 z zamknięciem patentowym, prosta, mało efektowna eta.
Niestety, to już ostanie piwo, jakie przywiozła mi wspaniała żona z Dienstreise do Duesseldorfu...