Tweet
Produkty tego frankońskiego browaru
były opisywane na forum. Od jakiegoś czasu starają się wyjść poza frankońsko-bawarską klasykę, czego dowodem jest ich ejl:
Do klasycznego lagera też podeszli ostatnio z "kraftowym" zacięciem, choć w ramach swojej tradycyjnej linii mają dobrego hellesa:
Parametry:
11,2% ekstr.
4,5% alk.
IBU 20
Chmiele: Brewers Gold, Smaragd, Perle
Butelka wygląda tak: http://www.lang-braeu.de/biere/lager/
Ale dokładniej o tym piwie można przeczytać tu:
Wszystko jest podane, m.in. że sześć tygodni trwa proces i leżakowanie w temp. 0 st. C. Całość sprawia nieco wrażenie wyjątkowości produkcji
Tymczasem:
aromat - przyjemne jabłuszko
, nie do końca to wspominany często aldehyd, bo całość nie jest sztuczna, owocowość jest fajna a pod nią słodowe tony, jest też chmiel
Piana - wysoka, umiarkowanie trwała, zostaje wianuszek
Barwa - ciemna słomka, mętne (piwo jest niefiltrowane)
Wysycenie - średnie, musujące
Smak - owocowy kwasek, ale też nieco owocowej słodyczy, umiarkowane słodowe akcenty, dość wyraźna goryczka
Treściwość - pełne
No nie wiem, czy taki był zamysł. Nie jest to lagerowy klasyk. Niefiltrowane, sporo przyjemnej owocowości (kwaskowo-lekko słodkawej, trochę jak z górnej fermentacji).
Całość niesztampowa, dobrze pijalna, fajna, choć nie jest to z drugiej strony produkt, który zwraca specjalną uwagę w jakimś konkretnym aspekcie. Czyli różni się od klasyki z tego regionu, ale z drugiej strony jest to nadal łagodne piwo. Mi to nie przeszkadzało i piło się przyjemnie.
były opisywane na forum. Od jakiegoś czasu starają się wyjść poza frankońsko-bawarską klasykę, czego dowodem jest ich ejl:
Do klasycznego lagera też podeszli ostatnio z "kraftowym" zacięciem, choć w ramach swojej tradycyjnej linii mają dobrego hellesa:
Parametry:
11,2% ekstr.
4,5% alk.
IBU 20
Chmiele: Brewers Gold, Smaragd, Perle
Butelka wygląda tak: http://www.lang-braeu.de/biere/lager/
Ale dokładniej o tym piwie można przeczytać tu:
Wszystko jest podane, m.in. że sześć tygodni trwa proces i leżakowanie w temp. 0 st. C. Całość sprawia nieco wrażenie wyjątkowości produkcji
Tymczasem:
aromat - przyjemne jabłuszko
, nie do końca to wspominany często aldehyd, bo całość nie jest sztuczna, owocowość jest fajna a pod nią słodowe tony, jest też chmielPiana - wysoka, umiarkowanie trwała, zostaje wianuszek
Barwa - ciemna słomka, mętne (piwo jest niefiltrowane)
Wysycenie - średnie, musujące
Smak - owocowy kwasek, ale też nieco owocowej słodyczy, umiarkowane słodowe akcenty, dość wyraźna goryczka
Treściwość - pełne
No nie wiem, czy taki był zamysł. Nie jest to lagerowy klasyk. Niefiltrowane, sporo przyjemnej owocowości (kwaskowo-lekko słodkawej, trochę jak z górnej fermentacji).
Całość niesztampowa, dobrze pijalna, fajna, choć nie jest to z drugiej strony produkt, który zwraca specjalną uwagę w jakimś konkretnym aspekcie. Czyli różni się od klasyki z tego regionu, ale z drugiej strony jest to nadal łagodne piwo. Mi to nie przeszkadzało i piło się przyjemnie.
Comment