Kolejne piwo z serii steampunkowców dla Lidl'a, 16,5 blg, 7,9vol, sami do końca nie wiedzą co to jest, gdzieś było, że to Red Ale, gdzie indziej, że Bock i do tego ostatniego będę się ustosunkowywał, chyba że to rzeczywiście ma być coś w deseń IRA? Na kontrze po czesku jest znowuż polotmave
Piwo jest tak naprawdę ciemno-bursztynowe, może koźlak majowy, ale nie dalej. Piana nie za wysoka, nie opada. Aromat karmelowo-pieprzowy, ani koźlak, ani IRA, najbliżej mu do belgii. Jest przyprawowo i słodko. Nuta anyżowa, odrobina ziołowego sznytu, nadal niewiadomo co to za piwo, bo nawet nie pachnie jak strong. W nucie dolnej trochę rozpuszczalnika, jałowca, dość oleiście. W smaku bardzo słodkie, dość żelazista goryczka i za długa, trochę w kierunku belgów, ale jednak wygrywa charakter euro strong lager, alkohol wyczuwalny na granicy 6%, piwo średnie, z tendencją do bycia mocno średnim. Schłodzę i wówczas zobaczę, bo w temperaturze jak dla koźlaka nie bardzo.
Piwo jest tak naprawdę ciemno-bursztynowe, może koźlak majowy, ale nie dalej. Piana nie za wysoka, nie opada. Aromat karmelowo-pieprzowy, ani koźlak, ani IRA, najbliżej mu do belgii. Jest przyprawowo i słodko. Nuta anyżowa, odrobina ziołowego sznytu, nadal niewiadomo co to za piwo, bo nawet nie pachnie jak strong. W nucie dolnej trochę rozpuszczalnika, jałowca, dość oleiście. W smaku bardzo słodkie, dość żelazista goryczka i za długa, trochę w kierunku belgów, ale jednak wygrywa charakter euro strong lager, alkohol wyczuwalny na granicy 6%, piwo średnie, z tendencją do bycia mocno średnim. Schłodzę i wówczas zobaczę, bo w temperaturze jak dla koźlaka nie bardzo.
Comment