Tweet
Browar z Górnej Bawarii pomiędzy Monachium a Landshut ma krótką historię.
Założył go Patrick Mengelkamp, piwowar który ze swoją pasją startował w domowej piwnicy.
W 2016 założył własny browar:
Pomimo, że "kraftowy" to stawia na bawarską tradycję i takie piwa. Piwo na miejscowych składnikach, dojrzewające w otwartych kadziach.
BirnBamBier to starkbier, mocne piwo dolnej fermentacji. 6,9% alk.
Aromat - słodowy, suszone (i nie tylko) owoce, lekko słodki, przyjemny
Piana - średnia z dłuższą koronką
Barwa - zmętniona herbata
Wysycenie - dość wysokie, musujące
Smak - pełna, gęsta słodowa podstawa (ale nie koźlakowa) z całą gamą owocowych akcentów z przyjemną cierpkością - śliwki. Potem gruszki, suszone jabłka, rodzynki; lekko palone, delikatny karmel. Alkohol łagodnie rozgrzewa i nasuwają się troszkę skojarzenia z jabłkowym calvadosem. Na finiszu bardzo łagodna i nieco podpalana goryczka.
Bardzo ciekawy balans owocowej cierpkości i czegoś co przypomina przetwory z suszonych owoców (gęstych , nieco słodkich i ciut palonych).
Czy mocny lager (a nie koźlak) może być ciekawym piwem? To piwo jest tego potwierdzeniem, czuć dobrą rękę piwowara. Bardzo fajne piwko.
Założył go Patrick Mengelkamp, piwowar który ze swoją pasją startował w domowej piwnicy.
W 2016 założył własny browar:
Pomimo, że "kraftowy" to stawia na bawarską tradycję i takie piwa. Piwo na miejscowych składnikach, dojrzewające w otwartych kadziach.
BirnBamBier to starkbier, mocne piwo dolnej fermentacji. 6,9% alk.
Aromat - słodowy, suszone (i nie tylko) owoce, lekko słodki, przyjemny
Piana - średnia z dłuższą koronką
Barwa - zmętniona herbata
Wysycenie - dość wysokie, musujące
Smak - pełna, gęsta słodowa podstawa (ale nie koźlakowa) z całą gamą owocowych akcentów z przyjemną cierpkością - śliwki. Potem gruszki, suszone jabłka, rodzynki; lekko palone, delikatny karmel. Alkohol łagodnie rozgrzewa i nasuwają się troszkę skojarzenia z jabłkowym calvadosem. Na finiszu bardzo łagodna i nieco podpalana goryczka.
Bardzo ciekawy balans owocowej cierpkości i czegoś co przypomina przetwory z suszonych owoców (gęstych , nieco słodkich i ciut palonych).
Czy mocny lager (a nie koźlak) może być ciekawym piwem? To piwo jest tego potwierdzeniem, czuć dobrą rękę piwowara. Bardzo fajne piwko.
Comment