Aying, Kirtabier

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12674

    Aying, Kirtabier

    Znany górnobawarski (okolice Monachium) browar.

    Kirtabier to piwo warzone na doroczny festyn kościelny - odpowiednik marcowego na Oktoberfest, tyle że na inne święto. Dodatkowo niefiltrowane

    Zawartość alkoholu: 5,8%,
    ekstrakt: 13,8 %



    Aromat - wyraźny słodowy, miękki. Troszkę jakby pajdę chleba (z lekkimi drożdżami) posmarować lekko karmelem
    Piana - wysoka, dość zwarta, nietrwała, na dłużej pozostają drobinki kożuszka, potem też znikają
    Barwa - mętna herbata
    Wysycenie - umiarkowane, lekko musujące
    Smak - krągła, miękka, wyraźna słodowa podstawa z lekko podsuszanymi owocami z leciutkim drożdżowym kwaskiem, karmelem o drobiną chlebowości. Całość przełamana łagodną goryczką
    Treściwość - jak na ekstrakt zdecydowanie wysoka.

    W sumie mogliby określić to piwo jako "keller Marzen"
    Bardzo dobre.
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12674

    #2
    Zdjęcie:
    Attached Files

    Comment

    • concerto
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      🍼
      • 2003.09
      • 859

      #3
      Obecnie dostępne z kranu w kilku wrocławskich knajpach. Do sprawdzenia na ontap.
      "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

      Comment

      • darekd
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🍺🍺🍺
        • 2003.02
        • 12674

        #4
        Opakowanie i zawartość bez zmian. Bardzo solidna słodowa podbudowa, miękka, z łagodną słodyczą, ale jest też trochę kwasku od drożdży i chmielowej goryczki.
        Trzyma wysoki poziom.

        Comment

        Przetwarzanie...
        X