Znany górnobawarski (okolice Monachium) browar.
Kirtabier to piwo warzone na doroczny festyn kościelny - odpowiednik marcowego na Oktoberfest, tyle że na inne święto. Dodatkowo niefiltrowane
Zawartość alkoholu: 5,8%,
ekstrakt: 13,8 %
Aromat - wyraźny słodowy, miękki. Troszkę jakby pajdę chleba (z lekkimi drożdżami) posmarować lekko karmelem
Piana - wysoka, dość zwarta, nietrwała, na dłużej pozostają drobinki kożuszka, potem też znikają
Barwa - mętna herbata
Wysycenie - umiarkowane, lekko musujące
Smak - krągła, miękka, wyraźna słodowa podstawa z lekko podsuszanymi owocami z leciutkim drożdżowym kwaskiem, karmelem o drobiną chlebowości. Całość przełamana łagodną goryczką
Treściwość - jak na ekstrakt zdecydowanie wysoka.
W sumie mogliby określić to piwo jako "keller Marzen"
Bardzo dobre.
Kirtabier to piwo warzone na doroczny festyn kościelny - odpowiednik marcowego na Oktoberfest, tyle że na inne święto. Dodatkowo niefiltrowane
Zawartość alkoholu: 5,8%,
ekstrakt: 13,8 %
Aromat - wyraźny słodowy, miękki. Troszkę jakby pajdę chleba (z lekkimi drożdżami) posmarować lekko karmelem
Piana - wysoka, dość zwarta, nietrwała, na dłużej pozostają drobinki kożuszka, potem też znikają
Barwa - mętna herbata
Wysycenie - umiarkowane, lekko musujące
Smak - krągła, miękka, wyraźna słodowa podstawa z lekko podsuszanymi owocami z leciutkim drożdżowym kwaskiem, karmelem o drobiną chlebowości. Całość przełamana łagodną goryczką
Treściwość - jak na ekstrakt zdecydowanie wysoka.
W sumie mogliby określić to piwo jako "keller Marzen"
Bardzo dobre.
Comment