Hildebrand, Pfungstädter Urstoff

[darekd]

Kellerbier z dużego browaru w południowej Hesji.

https://pfungstaedter.de/unser-bier/unsere-brau-spezialitaeten

Ekstr. 12,3%
Alk. 5,1%

Aromat - słodowo-maślany
Piana - wysoka, puszysta, niespecjalnie trwała, pozostawia jednak wyraźną koronkę
Barwa - słomkowo-złota, mocno zmętniona, osad zbiera się nawet na dnie szklanki
Wysycenie - na początku zdecydowanie wysokie, ale szybko traci musującą moc by na zakończeniu lekko tylko podszczypywać
Smak - słodowy, minimalnie słodkawy. Baza słodowa choć wyraźna to bez ciekawszych niuansów, mączna, nieco mdława, no może nieco bułki. Znikomy kwasek, na zakończeniu ciut goryczki.
Treściwość - pełne piwo

Taki keller z fabryki piwa. Pije się bez problemu, ale to nie to. Słabsze piwo.

[darekd]

Zdjęcie:

[yaro74]

Kolor: złoty, zamglony.
Piana: wysoka, drobna, niezbyt trwała, zostawia koronkę na szkle.
Zapach: słaby, słodowy.
Wysycenie: średniowysokie.
Smak: słodowy, dość słodki, goryczki brak. Początkowo wyczuwalny alkohol.
Opakowanie: bardzo ładna etykieta i kapsel.

Piwo jest dobrze pijalne, jednak niczym nie zachwyca.
Zgadzam się z Darekd ale chciałbym, żeby polskie fabryki robiły takie słabe piwa.